Apel o wsparcie kibiców
Na uroczystościach z okazji dwudziestej rocznicy powstania Stowarzyszenia Piłkarzy Valencii pojawiły się takie legendy jak Ricardo Arias, Juan Cruz Sol, Juan Sánchez, Fernando Gómez i Fernando Giner. Wszyscy oni apelowali o jedność i wsparcie dla drużyny.
Głos zabrał między innymi Fernando Giner, obrońca, który w latach 1982-95 rozegrał prawie trzysta meczów dla Valencii.
Gdy zdobywamy tytuły, jesteśmy wszyscy z klubem i drużyną, ale to właśnie w takiej sytuacji jak ta obecna musimy być razem.
W tej długiej, 97-letniej historii, reprezentowało nas już ponad 10 pokoleń piłkarzy. Wszyscy oni ubierali koszulkę z naszym herbem na piersi. Zdobywali oni tytuły, przegrywali w finałach, niektórzy nie potrafili uniknąć spadku do niższej ligi. Ale jeśli mieliśmy jakieś trudności, to je wszystkie udawało się pokonywać. Jesteśmy silniejsi, gdy z nich wychodzimy. Valencia nie jest martwa, przeciwnie, jest bardzo żywa. To nie jest radosny moment, ale to jest właśnie czas, w którym powinniśmy być zjednoczeni. Potrzebujemy pomocy każdego kibica. Jesteśmy jednością, jesteśmy Valencią CF.
Giner zapewniał także, że projekt Petera Lima ma pełne wsparcie Stowarzyszenia.
Możemy się zgadzać lub nie w kwestiach sportowych. Nie zagłębiajmy się w to, bo teraz sprawa jest jasna – musimy wygrać przynajmniej sześć meczów, w tym ten sobotni.
To że właściciel jest 15 000 kilometrów stąd nie oznacza, że nie interesuje go, co się dzieje w klubie. Wręcz przeciwnie, on się tym wszystkim bardzo przejmuje. Ten projekt ma nasze pełne poparcie, nawet teraz, gdy sytuacja jest skomplikowana.
Kategoria: Ogólne | Źródło: AS, Plazadeportiva