VCF.PL

Konferencja prasowa trenera

Portugalski szkoleniowiec Valencii, Nuno Espirito Santo, na dzisiejszej konferencji prasowej wypowiadał się na temat jutrzejszego spotkania z Realem Madryt. Zapewniał, że pomimo wielkiego potencjału jakim dysponuje stołeczna drużyna wierzy w możliwości swoich zawodników i zapewnia, że jutro zagrają o zwycięstwo

„Nie czujemy strachu. W futbolu nie ma takiego słowa. Jesteśmy przekonani, że możemy wygrać każdy mecz” – stwierdził szkoleniowiec Valencii, zapewniając jednocześnie, że jego piłkarze znają możliwości rywala i w jutrzejszym meczu zagrają o trzy punkty.

„Jest tylko jeden sposób żeby wygrywać: grać. Musimy starać się o bramkę, ale co najważniejsze, będziemy mieli po swojej stronie Mestalla. Trzeba wykorzystać tą energie, którą daje nam możliwość grania przed własną publicznością” – kontynuował.

Nuno wspomniał także o Enzo Pérezie, który wydaje się być idealny zastępcą dla zawieszonego Javiego Fuego: „To wspaniały piłkarz, elastyczny, świetnie się ustawia i przykłada do pracy w defensywie. Wnosi wiele dobrego do drużyny, szczególnie jeżeli chodzi o dynamikę gry i jakość w środkowej strefie boiska.”

„Świetnie wpisał się w styl gry drużyny. Mieliśmy wystarczająco dużo czasu, żeby zdążył zrozumieć na czym polega gra Valencii” – stwierdził nie wspominając nic na temat tego czy Enzo pojawi się w wyjściowej jedenastce na jutrzejszy mecz.

Nuno wypowiedział się na temat szpaleru, którym jutro zostaną przywitani przed rozpoczęciem spotkania zawodnicy Realu Madryt w związku ze zdobytym przez nich tytułem Klubowych Mistrzów Świata. Portugalski szkoleniowiec nie przywiązuje do niego zbyt dużej wagi.

„Nie jest to dla nas żaden problem. Jesteśmy klubem, który szanuje inne zespoły oraz ich osiągnięcia dlatego też zrobimy szpaler. Oczekujemy, że któregoś dnia odwdzięczą się nam tym samym ponieważ nie mamy wątpliwości, że któregoś dnia zasłużymy na taki gest.”

Chociaż zapewniał, że jest bardzo zadowolony z kadry, którą dysponuje odniósł się także do otwartego niedawno okienka transferowego.

„Jeżeli chodzi o to kto jeszcze może do nas trafić w styczniu to jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej kadry. Z naszymi obecnymi zawodnikami możemy być pewni tego, że będziemy wstanie stawić czoła każdemu wyzwaniu jakie czeka nas w przyszłości.”

Na koniec trener odniósł się do utillero Vicente Navarro \"Serrety\", który w czasie wczorajszej sesji przygotowawczej zemdlał z powodu wylewu krwi do mózgu i w tej chwili przebywa w szpitalu.

„To bardzo ważna osoba, która przekazuje nam wiele pozytywnej energii. Przez długi czas byliśmy przerażeni. Dotknęło nas, byliśmy bardzo przejęci, ale wieści o tym, że jego stan jest stabilny nas uspokoiły. Niedługo go odwiedzimy.” – podsumował.