Valencię czeka dzisiaj niezwykle trudne spotkanie. Podopieczni Quique Sancheza Floresa zmierzą się z innym kandydatem do mistrzowskiego tytułu - trzecim zespołem z poprzedniego sezonu oraz dwukrotnym zdobywcą Pucharu UEFA w dwóch ostatnich latach - Sevillą. Nasi rywale sezon rozpoczęli bardzo słabo - w La Liga po 8 kolejkach są dopiero na 13 pozycji z 10 punktami straty do lidera. Mimo to nie można ich lekceważyć, co zauważył Miguel Angel Angulo, którego zdaniem Sevilla będzie bardzo zmotywowana i będzie chciała nawiązać kontakt z czołówką.
Wszechstronny Valencianistas twierdzi, iż odejście Juande Ramosa może mieć wpływ na postawę drużyny, jednak wcale tak być nie musi: "Juande Ramos to bardzo dobry szkoleniowiec, jednak nie powinniśmy zajmować się problemami rywali. Musimy się skoncentrować na naszej grze i nad tym, by w spotkaniu z innym pretendentem zdobyć komplet punktów. Sevilla na pewno będzie chciała nawiązać kontakt z czołówką, a my musimy im w tym przeszkodzić. W dzisiejszym meczu chcemy zatrzeć plamę naszego występu w Norwegii, zrehabilitować się w oczach naszych fanów."
Angulo wypowiedział sie także na temat Santiago Canizaresa, którego po meczu z Rosenborgiem spotkała fala ogromnej krytyki. Prawoskrzydłowy powiedział, iż Canete to bardzo dobry bramkarz, któremu w ostatnim czasie brakowało szczęścia: "Santiago przez lata bronił bardzo dobrze i przez ten czas każdy musiał zauważyć, że jest to naprawdę dobry golkiper. Każdy ma lepsze i gorsze momenty i nie możemy od razu skreślać Canizaresa."
Kategoria: Wywiady | Źródło: Marca