Strona główna
Pomocnik Valencii - Edu, który przez ostatnie dwa lata boryka się z kontuzjami postanowił się wypowiedzieć na temat fali krytyki, która dosięgnęła w ostatnim czasie drużynę. Brazylijczyk przyznał, że nie rozumie fanów i uważa, iż "powinni oni zawsze stać po stronie zespołu".

"Kibice zawsze powinni stać po naszej stronie, niezależnie od tego, czy idzie nam dobrze, czy źle. Chciałbym zrozumieć naszych fanów i dowiedzieć się czemu nie stoją po naszej stronie." - powiedział zawodnik.

"Jeśli drużyna wygrywa mecz za meczem to wtedy łatwo się kibicuje, jednak prawdziwym sprawdzianem dla fanów są słabsze spotkania w wykonaniu ich piłkarzy. To wtedy trzeba ich wspierać mimo nienajlepszej formy i pokazać, że jest się prawdziwymi kibicami na dobre i na złe." - dodał piłkarz.

Na sam koniec zawodnik nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, kiedy powróci do gry: "Chciałbym powiedzieć kiedy wrócę na boisko, jednak jak na razie sam nie mam pojęcia. Niestety nadal nie mogę trenować z piłką, ponieważ odczuwam ból. Teraz muszę bardzo uważać, żeby nie popsuć pracy rehabilitantów i fizjoterapeutów. Czuję, że jestem naprawdę blisko powrotu na boisko. Potrzeba jednak cierpliwości."

Kategoria: Wywiady | Źródło: Marca