Strona główna

Pizzi: „Jesteśmy na dobrej drodze”

Arkadiusz Bryzik | 24.03.2014; 13:38

Trenerski dwugłos

Juan Antonio Pizzi nie chciał wypowiedzieć się na temat awansu do europejskich pucharów, ale dyplomatycznie stwierdził, iż jego zespół zmierza w dobrym kierunku. Z kolei szkoleniowiec przeciwnika, Marcelino, przyznał iż Valencia była lepszym zespołem.

„Awans do Ligi Europy to nie tylko nasz cel. Marzy o tym siedem innych zespołów, które w tym roku włączyły się do walki o puchary” — przyznał i dodał: „Zwycięstwo z bezpośrednim rywalem cieszy, ale my chcemy wygrać każdy następny mecz, niezależnie od naszej sytuacji w tabeli”.

Trener przyznał, że w następnych meczach nadal będzie próbował rozwiązania z Antonio Barraganem grającym nieco wyżej niż dotychczas. „Gdy zaczynamy bronić już w formacjach ofensywnych, utrudnia to rozgrywanie piłki przeciwnikowi. Niestety, kosztuje nas to intensywności w ofensywie.”

„Jesteśmy na dobrej drodze, zmierzamy w dobrym kierunku” — zakończył.

Szkoleniowiec przeciwnika, Marcelino, stwierdził, iż to Valencia zaprezentowała się lepiej w meczu pomiędzy dwoma drużynami.

„Końcowy wynik jest sprawiedliwy. W pierwszej połowie to oni prowadzili grę i byli od nas lepsi. W drugiej części sytuacja nieco się wyrównała, ale nie było nas stać na doprowadzenie do remisu”. Trener Villarreal przyznał również, iż na wyniku meczu zaważyła słaba postawa jego zespołu w formacjach defensywnych.

Kategoria: Wywiady | Źródło: Las Provincias