Szanse na Mundial coraz mniejsze
Luiz Felipe Scolari, obecny szkoleniowiec reprezentacji Brazylii, ogłosił listę 16 powołanych na marcowy mecz kontrolny przeciwko RPA. Wśród szczęśliwców po raz kolejny brakuje Diego Alvesa, który ostatni raz między słupkami reprezentacji stanął w 2012 roku.
„Wiem, że to ciężka sytuacja, ale wierzę że otrzymam powołanie na mecz z RPA” – miał przyznać rankiem Diego Alves, zdając sobie sprawę, że miniony styczeń był jego wykonaniu rewelacyjny.. Brazylijczyk nie wystąpił w meczy reprezentacji od listopada 2012 roku, kiedy to jego reprezentacja zremisowała 1:1 z Kolumbią.
Od tamtego czasu walencki portero jest notorycznie pomijamy przez szkoleniowców podczas przyznawania powołań na mecze kadry. W meczu towarzyskim w Johannesburgu, między słupkami stanie najpewniej Julio César, choć wg brazylijskiej prasy, Scolari powoła dodatkowego bramkarza z ligi brazylijskiej.
Alves ma świetną statystykę bronienia rzutów karnych. Na 28 prób, raptem 15 razy przeciwnik odnajdował drogę do bramki z 11 metrów. Uczciwie należy jednak przyznać, że tylko 3 z 13 karych obronił w barwach Valencii.
Wydaje się, że w takich okolicznościach Alves nie ma już szans na udział w brazylijskim Mundialu. Mecz z RPA będzie przedostatnim sprawdzianem Brazylijczyków przed właściwym turniejem i mało prawdopodobne jest, by bramkarz trafił do zespołu w ostatniej chwili. Zgrupowanie w Johannesburgu rozpocznie się 3 marca.
Kategoria: Ogólne | Źródło: Marca