Strona główna

„Chcę zostać w Valencii na dłużej”

Krystian Porębski | 06.02.2014; 00:10

Wywiad z Senderosem

Mówi w pięciu językach, kocha literaturę i dobre kino. Jego profil zdecydowanie nie odpowiada stereotypowemu przekonaniu o tym jacy są światowej klasy piłkarze. Nowy zawodnik Valencii w rozmowie z dziennikarzem Deporte Valenciano opowiada o swoich pierwszych wrażeniach odnośnie klubu.

Jak czujesz się po prezentacji jako piłkarz Valencii?

Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany, to wielki klub i cieszę się, że tu trafiłem. Mam nadzieję, że zagram wiele meczów w trykocie Valencii.

Jakim typem piłkarza jesteś?

Jestem typem wojownika. Lubię grać piłką, czasem wyjść trochę wyżej. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe bo zawsze najważniejsze jest zachować czyste konto.

Twój kontrakt ma obowiązywać tylko przez pół roku, chciałbyś zostać na dłużej?

Dlaczego nie? To wielki klub i dostałem szanse wykazania się. Nie wiem co będzie latem, ale chcę zostać w Valencii na dłużej.

Jaki był Twój pierwszy kontakt ze sztabem i trenerem?

Zostałem dobrze przyjęty, pracuje tutaj świetna grupa ludzi. Każdy aż rwie się do pracy. Już w pierwszym dniu musiałem trenować, uważam to jednak za pozytyw.

Chciałbyś zadebiutować przeciwko Betisowi?

Jestem gotowy. Muszę jednak skupić się na treningu. Zobaczymy czy trener będzie mnie potrzebował w kolejnym meczu ligowym. Bardzo chciałbym zadebiutować.

Jaki masz cel w Valencii?

Chcę po prostu pomagać drużynie. Myślę, że to jest najważniejsze.

Myślisz o Mistrzostwach Świata w Brazylii?

Oczywiście siedzi mi to w głowie, ale staram się o tym nie myśleć, do mundialu zostało jeszcze dużo czasu.

Kategoria: Wywiady | Źródło: Deporte Valenciano