Barça niestraszna dla skrzydłowego
Trudne zadanie czeka piłkarzy Juana Antonio Pizziego, którzy w sobotę wybiorą się na stadion lidera Primera División. Skrzydłowy Los Ches, Sofiane Feghouli zapewnił jednak, że nie zamierza bać się Katalończyków.
„Barcelona u siebie dominuje w każdym meczu i zawsze gra o zwycięstwo. Czeka nas trudne spotkanie i zdajemy sobie z tego sprawę, ale nie boimy się podjąć wyzwania. Jedziemy tam z chęcią zdobycia punktów. Jesteśmy przecież Valencią” – zapowiada Algierczyk.
„Tabela jest bardzo spłaszczona i jeżeli wygramy dwa mecze z rzędu możemy awansować wyżej. Jednocześnie musimy uważać, by nie stało się odwrotnie” – zauważył. „Próbujemy cały czas się poprawić w wynikach i pracujemy nad tym. Koncentrujemy się na najbliższym spotkaniu” – dodał.
Zapytany o sprawy związane ze sprzedażą klubu odparł: „Nie wiemy zbyt wiele, jedynie tyle, że bank wciąż rozważa inwestorów. My mamy swoją pracę do wykonania w sobotę i na tym się skupiamy”. Na koniec przyznał, że czuje się lepiej i trenuje z zespołem na pełnych obrotach.
Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte