Walencja, Stambuł czy Monako?
Tino Costa to wciąż jeden z kluczowych zawodników „Nietoperzy”. Jak jednak wiadomo, Braulio ma zamiar pozbyć się co najmniej jednego zawodnika z linii pomocy. Czy padnie na Tino Costę?
Francuskie L’equipe podało, iż Tino Costą zainteresowane jest Monaco. Klub hojnie wspierany jest przez właściciela — rosyjskiego miliardera Dmitry’ego Rybovleva. Drużyna z księstwa dysponuje budżetem transferowym w wysokości 200 milionów Euro. Nie wiadomo jednak ile włodarze Monaco chcieliby przeznaczyć na ten transfer i czy w ogóle zostanie przedstawiona jakakolwiek oferta. Tino Costa jest jednym z wielu, którzy pojawiają się w kontekście transferu do ekipy Claudio Ranieriego. Głośno jest o możliwych transferach Falcao, Valdésa czy Debuchy’ego.
Bardziej prawdopodobnym wydaje się jednak kierunek turecki. Już w tamtym roku Tino Costą zainteresowane były Galatasaray i Fenerbahçe. Oferty nie zadowoliły jednak Llorente i Braulio. „Galata” nie złożyła ostatecznie broni i po raz kolejny próbuje ściągnąć Argentyńczyka. Do klubu wpłynęła już oferta, którą określa się mianem bardzo poważnej.
Niedługo minie 3 rok od kiedy Tino Costa został wykupiony przez Valencię. Jego kontrakt ma obowiązywać jeszcze przez dwa lata. W barwach Blanquinegros zagrał w ponad 100 meczach, strzelając 15 bramek.
Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte | Eurosport