Co dalej z Jérémy’m Mathieu?
Jak pisaliśmy wcześniej Francuz dostał od włodarzy klubu ofertę przedłużenia wygasającej w czerwcu 2014 roku umowy. Obrońca poprosił jednak o dodatkowy czas na podjęcie decyzji. Teraz pojawiły się głosy, że owa decyzja ma zapaść w najbliższych dniach.
Powodem prośby Jérémy’ego była chęć dokładnego przemyślenia wszystkich aspektów jego dalszej kariery i omówienia ich z rodziną. Konkrety mogą pojawić się już w tym tygodniu, kiedy to mają spotkać się Braulio i agent piłkarza. Nowy kontrakt miałby obowiązywać do końca czerwca 2016 roku. Możliwe jednak, że piłkarz po raz kolejny odroczy decyzję, tym razem do momentu, kiedy poznamy nowego prezydenta klubu.
Poprzednie spotkanie zostało odwołane po tym jak Mathieu dowiedział się jakie są proponowane warunki umowy. Według poprzedniego projektu piłkarz miał zarabiać niewiele więcej niż obecnie. Wywołało to niezadowolenie Francuza, gdyż w związku ze wzrostem opodatkowania zarobków zagranicznych piłkarzy w Hiszpanii zawodnik liczył na większą podwyżkę.
Dla samego piłkarza ważna jest nie tylko opinia jego rodziny. Wpływ na decyzję ma również jego wiek. Jérémy liczy się z tym, że w październiku skończy 30 lat. Jest to aspekt, który może mieć znaczenie przy długości podpisywanej umowy. Jednak pomimo różnych wątpliwości oraz ofert z klubów takich jak Monaco, Milan, Lazio czy Schalke piłkarz cały czas podkreśla, że dalej chciałby reprezentować barwy Los Ches.
„Chciałbym zostać, czujemy się tu z rodziną bardzo komfortowo. Jeśli jednak moja przeprowadzka ma poprawić sytuację ekonomiczną klubu, odejdę.” — stwierdził Francuz. Włodarze Valencii są świadomi rosnącej wraz z jego dobrymi występami wartości obrońcy. Jeśli więc pojawi się dobra oferta, być może klub zdecyduje się jednak na transfer.
Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte