Strona główna

Z obozu rywala

W sobotni wieczór na Estadio Mestalla będziemy świadkami pojedynku Valencii i Málagi - dwóch ekip walczących o prawo gry w przyszłorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Trener gości na konferencji prasowej odniósł się do tego wydarzenia, a także zabrał głos w sprawie własnego zespołu.

Odnosząc się do Los Ches, Chilijczyk stwierdził, że: „Pomimo problemów instytucjonalnych jest to jedna z najlepszych hiszpańskich drużyn. Ich celem minimum jest gra w Lidze Mistrzów. Nie wiem jak piłkarze Valencii zareagują w świetle ostatnich wydarzeń. Uważam, że jeśli skupią się na stronie sportowej, wydarzenia zewnętrzne będą bez znaczenia ”. Szkoleniowiec drużyny z Andaluzji ocenił ponadto, że: „kibice na Mestalla są niezwykle wymagający wobec własnej drużyny”.

Manuel Pellegrini doskonale zdaje sobie sprawę, że drużyna, która przegra w sobotę na Mestalla utrudni sobie drogę do udziału w rozgrywkach Ligi Mistrzów: „To logiczne, że gdy przegrasz w tym meczu, twoje szanse na grę w europejskich pucharach oddalą się, w związku z tym postaramy się wygrać z Valencią”.

Trener Málagi skomentował również krótko sytuację we własnym zespole: „Klub powinien pomyśleć o przyszłym sezonie. Niedopuszczalną sytuacją jest, gdy wielu zawodnikom kończą się kontrakty” – zakończył.

Kategoria: Wywiady | Źródło: SuperDeporte