Strona główna

Espanyol vs. Valencia – zapowiedź

Bartłomiej Płonka | 13.04.2013; 11:21

Pierwszy z „finałów”

Zaledwie dwa punkty dzielą walencki zespół od upragnionej czwartej pozycji. Kolejną przeszkodą w drodze po wywalczenie startu gry w elitarnej Lidze Mistrzów będą katalońskie Papużki, czyli Espanyol Barcelona.

Espanyol sezon rozpoczął beznadziejnie. Przez długi okres był czerwoną latarnią ligowej hierarchii. Wszystko zmieniło się po dymisji trenera Mauricio Pochettino. Przejęcie drużyny przez Javiera Aguirre olśniło piłkarzy, którzy nagle notować zaczęli bardzo dobre rezultaty.

Tych było na tyle dużo, że popularne Papużki nie dość, że wydostały się ze strefy spadkowej to zrobiły to tak, iż raczej do niej nie wrócą. Obecnie Katalończycy mają trzynaście oczek przewagi nad osiemnastym Deportivo. W dodatku wyliczono, że do zapewnienia sobie ligowego bytu Espanyolowi potrzebne będą 42 punkty. Tych obecnie mają 39.

To wszystko – jak zresztą wspominane było – jest głównie zasługą trenera Javiera Aguirre. Meksykanin odmienił Espanyol, a ten koniecznie chce zatrzymać szkoleniowca na przyszły sezon. „Uratował nam sezon. Chcemy przedłużyć z nim kontrakt za wszelką cenę” – mówił niedawno prezydent klubu z Barcelony. Aguirre znajduje się w podobnej sytuacji jak Ernesto Valverde – przyszedł w trakcie sezonu, ale kontrakt obowiązuje go do czerwca bieżącego roku. (Konferencja prasowa Aguirre przed meczem z Valencią).

Przejdźmy do zespołu Blanquinegros. Spotkanie z Espanyolem będzie pierwszym z trzech „finałów”. Dlaczego finałów? Spotkania z Espanyolem na wyjeździe zawsze są niezwykle trudne, natomiast w kolejnych dwóch pojedynkach przeciwnikami będą Malaga oraz Sociedad. Każdy punkt, każdy gol w tych trzech meczach w końcowym rozrachunku może okazać się na wagę złota.

W zespole gości zabraknie podstawowego stopera Adila Ramiego (więcej o kontuzji Francuza można przeczytać tutaj). Wydaje się, że pewniakiem do wyjścia w pierwszym składzie na środku obrony jest Ricardo Costa. Pytanie brzmi kto będzie jego partnerem? Podobnie jak przed tygodniem można się zastanawiać czy Valverde pozostawi w centralnym miejscu defensywy Jerem`ego Mathieu czy może swój pierwszy mecz po miesięcznej absencji rozegra Victor Ruiz?

Pozostałe części składu można przewidzieć łatwiej aniżeli wspomnianą obsadę środka obrony. Po jej bokach operować powinni Pereira i Guradado, w środku pola zagrać powinno trio Parejo – Tino – Canales. Skrzydłami zająć się mają Feghouli oraz Jonas, a na szpicy wystąpić ma Roberto Soldado.

Przypuszczalny skład

Guaita - Pereira, Ricardo, Mathieu, Guardado - Parejo, Tino, Canales, Feghouli, Jonas - Soldado

Transmisja:

19:55 Canal +Family 2

Komentarz: Piotr Laboga (Współpracownik Magazynu ¡Olé!) – Leszek Orłowski

Zapraszamy do wskazania rezultatu spotkania na Forumowym Typerze oraz do dyskusji podczas trwania pojedynku na naszym kanale IRC. Nagrody funduje sklep kibica ISS-sport.pl oferujący oryginalne piłkarskie koszulki.

Kategoria: Składy | Źródło: wlanse