Wypowiedź "Żołnierza"
Roberto Soldado udzielił wypowiedzi po niedzielnym spotkaniu z Ahtleticiem Club. Strzelec trzech goli na Estadio San Mames był szczęśliwy po zdobyciu hattricka. Już w środę Hiszpan będzie miał okazję powtórzyć swój wyczyn przeciwko Realowi Saragossie.
"Aby zwyciężyć na San Mames, trzeba zagrać niemal doskonale. Przeciwnicy byli na fali, ale wszyscy świetnie przygotowaliśmy się do tego spotkania. Na szczęście zdobyliśmy trzy punkty i teraz mamy już dziesięć punktów przewagi nad bezpośrednim rywalem" - odniósł się do wygranego przez Valencię niedzielnego pojedynku 27-latek.
"Zauważyłem brak tego zawodnika (Fernando Llorente - przyp. red.). On znacznie ożywia ich grę, jest wielkim piłkarzem i robi różnicę" - Hiszpan komentował brak Fernando Llorente w ostatnim meczu.
"Bardzo ważne było pierwsze trafienie. Mikel (San Jose - przyp. red.) podawał swoją słabszą nogą do bramkarza i zagrał zbyt krótko. Bardzo doceniam gest Parejo. Dani wywalczył niezwykle ważnego karnego i kazał mi strzelać. Właśnie jego akcja pozwoliła mi zdobyć hattricka oraz podwyższyć na 3:0" - wypowiadał się na temat zdobytych trzech bramek Żołnierz.
Kategoria: Wywiady | Źródło: Superdeporte