Strona główna

Bernat: "Praca, praca, praca"

Arkadiusz Bryzik | 17.08.2011; 14:05

Przepis na sukces wg skrzydłowego

Jeszcze niedawno nikt nie miał pojęcia, kim jest utalentowany skrzydłowy. Bernat przebojem wdarł się do pierwszego składu, wykorzystując szansę otrzymaną od Unaia Emery'ego.

Podpisanie kontraktu z Valencią do 2015 roku jest dla Bernata niewątpliwie ogromnym sukcesem. Nastolatek stanął przed wielką szansą. Kapitalne występy w presezonie sprawiły, że Unai Emery będzie musiał porządnie zastanowić się nad włączeniem młodzieńca do pierwszego składu.

Co o tym wszystkim myśli Bernat?

"Jestem zadowolony i szczęśliwy, ale stąpam twardo po ziemi. Wiem, że czeka mnie jeszcze dużo wysiłku, żeby stać się piłkarzem na miarę Valencii. Praca, praca i jeszcze raz praca".

Młodzieniec podziękował również zarządowi oraz samemu Emery'emu za zaufanie, jakim go obdarzono. Kiedy niespełna trzy miesiące temu włączono go do kadry pierwszego zespołu nikt nie przewidywał, że jego kariera rozwinie się w takim tempie.

"Rozmawiałem z trenerem i wiem, czego mogę oczekiwać. Powiedział mi, że jest bardzo zadowolony z mojej postawy. Jestem wdzięczny, że obdarzył mnie zaufaniem".

Kategoria: Ogólne | Źródło: Superdeporte