Strona główna

Joaquín mało zaangażowany w obronę?

Kamil Guziak | 14.04.2011; 11:17

Rozmowa prawoskrzydłowego z trenerem

Wczoraj, tuż po sesji treningowej doszło do rozmowy Joaquína z Unaiem. Tematem rozmowy była postawa pomocnika zarówno na treningach, jak i podczas meczu. W szczególności chodzi o wspomaganie drużyny w linii obrony.

Cel rozmowy obu panów był jeden - wyjaśnienie kwestii gry zawodnika, kiedy drużyna nie jest w posiadaniu piłki. Unai chciałby, aby większa ilość graczy była zaangażowana w grę obronną, kiedy to przeciwnicy są w posiadaniu piłki i trzeba bronić dostępu do własnej bramki.

To, że Joaquín nie zagrał w szlagierowym spotkaniu przeciwko Villarreal nie oznacza, że trener o nim zapomniał. Wręcz przeciwnie, o czym świadczy rozmowa obu panów po wczorajszym treningu. Na murawie Mini Estadi przez blisko 15 minut trwała polemika, w efekcie której Emery poprosił Ximo o niezwykłą koncentrację i powrót do najlepszej dyspozycji w obliczu pozostałych siedmiu spotkań w tym sezonie. Szczególny nacisk położył na grę pomocnika w linii defensywnej.

Podczas gdy Unai po kolei mówił o swoich koncepcjach gry, szczegółowo omawiał taktykę oraz udzielał licznych wskazówek, Joaquín niemal nie otwierając ust, nieruchomo siedział na ławce uważnie słuchając rad szkoleniowca. Zdaniem trenera od klubowej "7" należy wymagać nieco więcej zaangażowania, szczególnie gdy zespół nie posiada piłki. Kwestie takie jak powrót do linii defensywnej czy zejścia do środka są kluczowe w kontekście utrzymywania korzystnego wyniku, a wspomaganie atakujących w takich sytuacjach ma być zaledwie dodatkiem - stwierdził Unai.

Bask uważa, że forma Ximo spadła od jego ostatniego występu w zespole. Widmo strajku i przełożenia 30. kolejki ligowej oraz brak powołania na mecz z Getafe podyktowany wykartkowaniem miały zdaniem trenera niekorzystny wpływ na Andaluzyjczyka. Ponadto Unai stwierdził, że prawoskrzydłowy Valencii nie pokazuje pełni swoich możliwości podczas ostatnich sesji treningowych. Nie były to jednak słowa wypowiedziane gdzieś w kuluarach, a część rozmowy twarzą w twarz między trenerem a zawodnikiem.

Niezwykła wydajność Pablo w ostatnim czasie sprawia, że to on jest niemal pewnym kandydatem do jedenastki, która w sobotę zmierzy się z Almeríą. Mimo to trener zamierza dać Ximo kilka minut, mając nadzieję, że potraktuje on to jako szansę na powrót do pierwszego składu, po blisko miesięcznej przerwie w grze. Unai liczy na powrót pomocnika do pełnej dyspozycji i jego pomoc w osiągnięciu wspólnego celu, jakim jest zakończenie rozgrywek na trzecim miejscu.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Superdeporte