Strona główna

Kiko w Valencii?

Piotr Świca | 23.03.2011; 18:21

Młody piłkarz Hérculesa na celowniku zarządu

Niedawne informacje dotyczące wzmocnień prawej obrony nie są jedynymi, które pojawiają się w hiszpańskiej prasie. Dzisiaj głośno jest o defensorze beniaminka hiszpańskiej La Liga, który miałby przejść do Valencii już w lecie.

Wysłannicy klubu z Mestalla na polecenie zarządu kilkunastokrotnie zasiadali na trybunach wszystkich stadionów w Hiszpanii, aby obejrzeć i ocenić grę młodego piłkarza. Wprawdzie obrońcy, o których była mowa kilka dni temu z pewnością mają znacznie większe doświadczenie i renomę, ludzie odpowiedzialni za transfery zdają sobie sprawę, że muszą przygotować alternatywę w przypadku fiaska rozmów. Wprawdzie w najbliższym czasie zarząd nie zamierza podejmować żadnych konkretnych kroków obok obserwacji postępów Kiko, jednak sytuacja może się zmienić wraz z końcówką sezonu.

Urodzony 2 lutego 1991 roku defensor zadebiutował w tym sezonie w pierwszej lidze. Od początku rozgrywek wybiegł na boisko 25 razy, grając łącznie 1362 minuty. W ciągu tego czasu zdołał strzelić jedną bramkę.

Femenia, bo tak brzmi nazwisko piłkarza, jest obrońcą usposobionym ofensywnie, podobnie jak Miguel Brito. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2014 roku, a klauzula odejścia wynosi 10 mln €. Jeżeli zarząd myśli o zakontraktowaniu nowego prawego obrońcy, to zapewne myśli o pożegnaniu się z jednym z dwójki Brito - Saltor. Biorąc pod uwagę fakt, że to Miguel sprawia większe problemy dyscyplinarne, to on jest bliższy odejścia. Bruno, mający bardziej defensywną charakterystykę, miałby zostać jako piłkarz uzupełniający skład.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Superdeporte