Kolejny napastnik odchodzi
W tym sezonie wyjątkowo szybko przychodzi Valencii pozbywać się swoich graczy. Niecałych 48 godzin potrzebowała ona dla transferu Villi czy Míchela, nie jest inaczej tym razem. Wczoraj były to zaledwie plotki, dzisiaj fakt - Zigic podpisał czteroletni kontrakt z angielskim klubem.
Jedynie godziny Serb potrzebował na decyzję o przenosinach na Albion. W tym czasie opuścił zgrupowanie swojej reprezentacji, aby, już po zaakceptowaniu przez Valencię ofert Birmingham wynoszącej 7 mln €, zdążyć przejść badania i podpisać czteroletni kontrakt z nowym pracodawcą.
Plotki dotyczące transferu Zigicia nie przeciągały się zbyt długo. Zarząd Valencii nie potrzebował też dużo czasu, aby rozpatrzyć ofertę. 7 mln € zdaje się w pełni zadowalać Manuela Llorente, gdyż piłkarz nie był w planach trenera na przyszły sezon. Birmingham postanowiło z tego faktu skorzystać, ku wielkiemu zadowoleniu Alexa McLeisha, managera zespołu. Był on bowiem zwolennikiem szybkiego zakontraktowania Zigicia.
Agent piłkarza twierdzi, że sama wizja grania w Premier League bardzo ekscytuje jego podopiecznego, dlatego nie zastanawiał się on zbyt długo co do przeprowadzki. Tym samym nie dość, że Valencia zyskała środki na podreperowanie budżetu, to zwalnia się kolejne miejsce w kadrze. Media już spekulują, że jego miejsce miałby zająć Aduriz. Póki co możemy skreślić kolejnego gracza, który ma podpisany z Valencią zawodowy kontrakt. Pozostaje jeszcze 35.
Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Superdeporte