Strona główna

Mestalleta wraca do czwartej ligi

Zibi | 30.04.2010; 22:56

Druga ekipa przegrała z Badaloną

Wyścig o zachowanie szansy na utrzymanie się w Segunda División B dobiegł końca. Jedynie porażka Espanyolu B mogła uratować skórę Nietoperzy, którzy dzień wcześniej zawiedli w meczu z katalońską Badaloną. Tak się nie stało i Valencianistas pozostaje pogodzić się z relegacją do niższej klasy rozgrywek.

Podopiecznych Óscara Fernándeza urządzała wyłącznie wygrana. Nie było czasu na eksperymenty – linię obrony tworzyli najbardziej doświadczeni Héctor Verdés wraz z Carlesem. W centrum boiska operować mieli Ximo Forner oraz Timor. Na szpicy zagrali Míchel i Isco. Zgodnie z oczekiwaniami, to Blanquinegros od samego początku dominowali nad swoimi rywalami. Zespół wyglądał na bardzo zmotywowany i w pierwszej części gry przejął absolutną kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami.

W 12 minucie pierwszą dobrą okazję miał Juan Pablo, który po rzucie rożnym wykonywanym przez Isco mógł wyprowadzić VCF na prowadzenie. Chwilę później z drugiej strony narożnika piłkę w pole karne wrzucał Míchel, ta w zamieszaniu podbramkowym przeszła wzdłuż linii bramkowej, a Carlesowi zabrakło centymetrów od skierowania jej do siatki. Po około pół godzinie gry, nadeszła kolejna szansa na bramkę. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Míchel. Potężną bombę Hiszpana z ogromnym trudem sparował jednak bramkarz Badalony, Rubén. Pod koniec pierwszej połowy w szeregi Valencianistas wkradło się rozluźnienie przez co trzy razy robiło się gorąco pod bramką Mestallety. Na szczęście zwycięsko z tych sytuacji wychodził Dani Hernández, który najpierw zatrzymał Ferróna, a potem dwukrotnie wybronił uderzenia Davida Pratsa.

W drugiej połowie spotkanie się trochę zaostrzyło i wyrównało. Skutkowało to kolejnymi kartkami, jakie otrzymywali zawodnicy jednej, jak i drugiej drużyny. Z tonu spuściła Mestalleta, która nie pokazywała już tego, co w pierwszej odsłonie. Wobec tego brakowało też klarownych okazji na zdobycie upragnionego gola. Najgroźniejszą sytuację po przerwie stworzyła Badalona. W odpowiedzi pod bramkę gości zawędrował Verdés, ale jego główka minęła słupek bramki przeciwników. Blanquinegros próbowali, lecz bezsilność nie pozwalała im na osiągnięcie wymarzonego rezultatu. Na domiar złego w 76 minucie marzenia o zwycięstwie i bezpiecznej lokacie pogrzebał David Prats. Wielokrotnie nękającemu naszą defensywę napastnikowi gości udało się wreszcie umieścić piłkę w bramce. 0-1 na tablicy świetlnej, a na twarzach piłkarzy smutek. Uciszona Paterna ożywiła się jeszcze tylko na kilka minut przed samym końcem spotkania, kiedy w dość dogodnych sytuacjach w polu karnym stanęli Héctor Verdés i Juan Pablo.

Taki obrót spraw wymusił na graczach oczekiwanie na cud ze strony Sabadell, które jechało do stolicy Katalonii na derby regionu z Espanyolem B. Mimo że bezpieczną pozycję drużyna przyjezdnych zagwarantowała sobie już kilka kolejek wcześniej, to postawiła Pericos pod ścianą. Po 70 minutach gry było 2-0 dla Sabadell i nic nie wskazywało na to, że losy tej rywalizacji się zwyczajnie odwrócą. Espanyol potrzebował około 20 minut na imponującą remontadę, a zwycięski gol padł dopiero w 90 minucie meczu. Można sobie tylko wyobrazić niedowierzanie i reakcję śledzących rezultat spotkania graczy VCF na wieść o tak niepomyślnej końcówce.

Raport:

Valencia CF – Mestalla 0: Dani, Joel (Portu, min. 58), Sergio Rodríguez, Carles, Héctor Verdés. Ximo Forner (Roger, min. 54), Miñano (Cases, min. 80), Timor, Juan Pablo, Míchel e Isco.

CF Badalona 1: Rubén, Cámara, Robles, Jordi Ferrón (Igotz, min. 89), David Prats (Víctor, min. 85), Luis Blanco (Pitu, min. 63), Óscar Ramírez, Sidibe, Luis Larios, Xavi Muñoz y Diego Torres.

Gole: 0-1 David Prats (min. 76)

Arbiter: David Jiménez García (z kolegium Navarry) ukarał Juana Pablo i Portu z Mestallety oraz Roblesa i Xaviego Muñoza z Badalony.

Incydenty: Kolejka 36ª Segunda División ‘B’, grupo III rozgrywana na Mini Estadi de Paterna w obecności delegata socjalnego drugiej ekipy, Salvadora Gomara, dyrektora sportowego, Fernando Gómeza Colomera, dyrektora Ciudad Deportiva, Martína Vila. Poza tym stawili się też dyrektorzy od spraw marketingu i komunikacji z klubem, Juan Pablo Molinero, a także Damià Vidagany.

Wyniki 36 kolejki Segunda División B Grupo III

Sp. Mahones 3-4 Alcoyano

Gramenet 1-1 Ud Logroñés

Espanyol B 3-2 Sabadell

Alicante 0-1 Sant Andreu

Orihuela 2-1 Mallorca B

Ontinyent 1-1 Gavá

Lleida 3-1 Benidorm

Terrassa 0-1 Barcelona B

Valencia Mestalla 0-1 Badalona

Villajoyosa 2-2 Denia

Tabela grupy 3

lp. nazwa mecze pkt W-R-P bramki
1. Sant Andreu 36 77 23-8-5 64-31
... ... ... ... ... ...
15. Gramenet 36 40 10-10-16 46-57
16. Espanyol B 36 38 7-17-12 34-43
17. Villajoyosa 36 30 6-12-18 36-49
18. VCF-Mestalla 36 30 6-12-18 29-46
19. Gavà 36 24 7-9-20 32-66
20. Terrassa 36 21 5-6-25 26-69

Kategoria: Ogólne | Źródło: valenciacf.com