Strona główna

Argentyńczyk o sprawach bieżących i nie tylko

Éver Banega nie ukrywa, że przeżywa teraz najlepszy okres w swej karierze odkąd trafił do stolicy Turii. Superratón podkreśla, że wiele zawdzięcza trenerowi, w którym ma oparcie i pełne zaufanie.

22-latek odpowiedział na spekulacje dotyczące zainteresowania Davidem Villą przez Barcelonę w bardzo prosty sposób: „Zostawcie go w spokoju”. Banega absolutnie nie martwi się o reakcję Guaje na doniesienia prasy, mówiąc: „Nie wierzę, że rzeczy tego typu mogą na niego wpłynąć, bo Villa jest całkowicie pochłonięty grze i widać, że jego głowa myśli wyłącznie o Valencii. Pasuje tutaj i chciałbym, żeby dziennikarze wreszcie dali mu spokój dlatego, że bardzo go potrzebujemy” – zaznacza.

Proszony o komentarz swojego gola przeciwko Realowi Valladolid w ostatniej kolejce ligowej, powiedział: „To prawda, że strzelam teraz częściej z dalszych odległości, bo po prostu czuję się pewniej. Spory wpływ na moje uderzenia mają tutejsze treningi, na których ćwiczymy rozmaite elementy gry i muszę przyznać, że to mi bardzo pomaga”. Jeśli chodzi zaś o to, czy zespół będzie wciąż rywalizował z najlepszymi o najwyższe lokaty albo chociaż spróbuje wskoczyć na drugą pozycję, stwierdził: „Nigdy się nie rozluźniamy, zawsze pragniemy osiągać najwyższe miejsca, a w każdym meczu gramy o zwycięstwo”.

Świetne mecze w Valencii mogą wkrótce zaprocentować wyjazdem na zgrupowanie reprezentacji Argentyny, ale o powołaniu na turniej do Afryki na razie nie chce głośno mówić. – „Myślę, że ciężka praca może mi jedynie pomóc i zwiększyć moje szanse na wyjazd do Republiki Południowej Afryki na Mistrzostwa Świata. Wiem, że mam jakieś szanse, ale ubiegły rok nie był dla mnie dobry i mało grałem. Muszę nadal grać bardzo dobrze i osiągać świetne wyniki w VCF, jeśli chcę marzyć o mistrzostwach. Coraz częściej o nich myślę, choć zdaję sobie sprawę, że moi przeciwnicy to klasowi gracze… Mascherano ma pewne miejsce w reprezentacji, oprócz niego są jeszcze przecież Verón, Gago. Będę walczył, zobaczymy. Oby dostrzegł to selekcjoner reprezentacji i mnie powołał” – zauważył reprezentant Albicelestes, dodając, że „w chwili obecnej przeżywa najlepsze momenty w swojej karierze odkąd przybył do Hiszpanii, głównie dlatego, że ma okazję do częstych występów”.

W osiągnięciu celu pomaga mu, co sam przyznaje, szkoleniowiec drużyny, z którym utrzymuje wspaniałe stosunki. Emery całkowicie zaufał Banedze, który odpłaca mu się doskonałą grą, asystami oraz bramkami. – „Oboje dobrze się czujemy” – mówi w odniesieniu do Emery’ego. – „Za dobrą pracę, jaką tutaj wykonuje oraz świetne wyniki zasługuje na pozostanie w Valencii. Zawsze jest blisko nas, rozmawia z każdym cały czas, udziela wskazówek i to jest ważne dla piłkarza”. Poza tym jest wdzięczny byłemu trenerowi drużyny, Ronaldowi Koemanowi za to, że otrzymał od niego pierwszą szansę gry w Valencii.

„W Sevilli byłem trochę zły, bo nie zagrałem od pierwszych minut, lecz są sytuacje, z którymi trzeba się pogodzić, tak jak właśnie postanowienia trenera, które należy akceptować. Nie wiem czy się pomylił” – powiedział.

Na temat pojedynków rozgrywanych przez zespół w tym sezonie mówi: „Nie możemy tracić już punktów przed własną publicznością. Kiedy gramy na wyjeździe, to idzie nam przeważnie trochę gorzej, a mimo to uzyskaliśmy tak dużo punktów. Na Mestalla jest zupełnie inaczej, zawsze przeważamy, jesteśmy niewygodnym przeciwnikiem, chcemy wygrać za wszelką cenę, ale czasem się nie udaje. W meczach poza domem gramy trochę inną piłkę”.

Éver wypowiedział się również odnośnie meczów w Eurolidze: „Myślę, że nie będzie problemów z grą w tygodniu, ponieważ dawno nie graliśmy wielu spotkań. Drużyna czuje się świetnie w ligowych pojedynkach, dojdą nam teraz spotkania w Lidze Europy i sądzę, że jest wielu zawodników, którzy mogą wystąpić”.

22-letni pomocnik przyznał ponadto, że z jego udanych występów w barwach Blanquinegros „cieszą się koledzy w Argentynie, którzy twierdzą, że bardzo się poprawił odkąd wyjechał ze swego rodzimego kraju”.

Kategoria: Wywiady | Źródło: Las Provincias | Superdeporte