Strona główna

Czas powrotów

sebol | 07.10.2009; 18:14

Unai Emery z powodu przerwy reprezentacyjnej będzie miał trochę więcej czasu na przygotowanie zespołu do ciężkiego boju z niepokonaną Barceloną. Dzisiejszego dnia trenerowi przybyło nieco siły roboczej, co może być kolejnym powodem do radości dla Baska i dowodem na to, że nie tylko smutne wieści towarzyszą obozowi Nietoperzy.

Osobą numer jeden, która zasiliła szeregi trenujących zawodników, był Miguel Brito. Portugalczyk powrócił zza zachodniej granicy, gdzie udał się z rodzinnych powodów. Prawy obrońca oprócz udziału w treningu zanotował także występ przed reporterami, gdzie wyspowiadał się na temat swojego wyjazdu.

Numero Dos wśród powracających jest rodak wyżej wspomnianego Miguela - Manuel Fernandes. Choć informacja o rozpoczęciu ćwiczeń napłynęła już wcześniej i czarnoskórego piłkarza można było już zaobserwować na murawie Paterny, wtedy jedynie biegał on w celu zapoznania nogi z nadchodzącym już wkrótce wysiłkiem. Dopiero dziś środkowy pomocnik przyłączył się do kolegów i wziął w obroty łaciatą.

Ostatnim ze wzmocnień ekipy jest młody wychowanek Jordi Alba, przebywający ostatnio w żyjącej futbolem Afryce. Piłkarza Valencii można było ujrzeć na Egipskich parkietach w związku z rozgrywanym tam Mundialem U-20. Hiszpanom szło całkiem przyzwoicie w grupie, jednakże w konfrontacji pierwszej fazy pucharowej musieli uznać wyższość Włochów. Alba rozegrał zaledwie połówkę w ostatnim meczu swej kadry i dziś jest już wśród swych klubowych kompanów.

Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte