Prawoskrzydłowy Valencii zaniepokojony był bólem w okolicach lewej kostki po ostatnim treningu, a dziś wierzy, że będzie mógł pomóc zespołowi w walce o czwartą pozycję w La Liga.
Występ Hiszpana od pierwszych minut jest raczej przekreślony, ale prawdopodobnie znajdzie się w meczowej osiemnastce, w związku z czym będzie mógł wziąć udział w dzisiejszym spotkaniu.
„Mam nadzieję, że zagram. Zobaczymy. Niepokoiłem się, bo odczuwałem ogromny ból po tym starciu” – mówił.
Nieszczęśliwe zdarzenie miało miejsce na treningu, kiedy Ximo walczył o piłkę z Albeldą. Joaquín padł na murawę i zwijał się z bólu. Służby medyczne natychmiastowo zareagowały na tę sytuację. Piłkarz schodził z boiska kulejąc, a w dłoni trzymał swojego buta.
W ostatnich tygodniach Joaquín Sánchez ćwiczył na pół gwizdka, czego przyczyną był uraz zwichnięcia prawej kostki w meczu z Realem Betis Sevilla. Konsekwencją tego była z kolei absencja zawodnika w spotkaniu przeciwko FC Barcelonie.
Szef sztabu medycznego, Antonio Giner, zapewnia, że tym razem nie jest to zwichnięcie. Wszyscy wierzą, że pochodzący z Kadyksu pomocnik będzie w stanie grać na maksimum możliwości w ostatnich dwóch ligowych kolejkach.
Kategoria: Raporty Medyczne | Źródło: Las Provincias