Strona główna

Napastnik Racingu Santander Nikola Zigić w dziesięciu występach dla kantabryjskiego klubu zdobył tyle samo bramek, co przez cały okres pobytu w Valencii.

Serbski delantero zadebiutował po powrocie do Santander 4 stycznia 2009 roku, w 17. kolejce Liga BBVA. Wcześniej w Valencii 28-letni gigant nie otrzymał ani jednej okazji od Unaia Emery’ego na zaprezentowanie swoich możliwości podczas meczu ligowego. O sile ataku Valencii mieli stanowić Villa i Morientes, zaś Nikola w styczniu został wypożyczony do końca rozgrywek.

Od meczu z Valladolid, gdzie zdobył zwycięskiego gola, Zigić zgromadził na swoim koncie osiem bramek w dziesięciu potyczkach. Trafiał do siatki Valladolid, Getafe, Sevilli, Barcelony, Villarreal, Deportivo oraz dwukrotnie do bramki Numancii. Nie udało mu się pokonać jedynie bramkarzy Recreativo, Realu Madryt i Mallorki. Nie wystąpił przeciwko Osasunie.

Wskutek kontuzji Villi i problemów mięśniowych Morientesa, w dwóch ostatnich spotkaniach Unai musiał improwizować z Juanem Matą jako napastnikiem. Tymczasem w tym samym okresie, Zigić strzelił dla swojej drużyny trzy gole.

Niemniej, szczęśliwie dla valencianistas, Serb nie wystąpi w niedzielę przeciwko Valencii, bowiem jest to niemożliwe dzięki stosownemu zastrzeżeniu w kontrakcie.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Levante-emv