Skrzydłowy Valencii Joaquin Sanchez powiedział, że jest zadowolony z postępów, jakie zrobiła drużyna Nietoperzy w ostatnim czasie. Ximo jest także usatysfakcjonowany swoim pobytem w lewantyńskiej drużynie.
Dla Valencii jest to sezon nadzwyczajnej poprawy w porównaniu z fatalnymi rozgrywkami za kadencji Ronalda Koemana.
Mimo porażki w ostatnim spotkaniu z Realem Madryt, Joaquin przyznał, że drużyna jest zadowolona z pierwszej połowy sezonu: -Po trzech meczach przeciwko najlepszym drużynom pierwszej połowy sezonu, czujemy się dobrze i pozytywnie. Zespół jest na dobrym miejscu w tabeli i oczekujemy, że możemy poprawić się w drugiej części sezonu.
Skrzydłowy pokusił się też o ocenę swojej boiskowej postawy na półmetku sezonu: -Pracuję bardzo dobrze, gram mecze, i oczekuję, że krok po kroku stanę się tym Joaquinem, jakiego oczekują kibice. W tym roku trener obdarza mnie zaufaniem. Zaufaniem, że dotrę do tego poziomu, jaki prezentowałem w Betisie.
Wraz ze wzrostem formy Joaquina pojawiły się głosy za tym, by ponownie grał on w reprezentacji Hiszpanii. Ximo jednak reaguje na to spokojnie: - W tej chwili przyjmuję wszystko bardzo spokojnie. W zespole narodowym jest naprawdę wysoki poziom, jest tam sporo wielkich zawodników i to jest trudne, ale wierzę, że mogę kiedyś wrócić.
Kategoria: Wywiady | Źródło: AS