Strona główna

Jeśli nie Silva to może Ever?

sebol | 06.08.2008; 09:49
Po tym, jak włodarze Atletico Madryt narazili się na śmieszność występując z tak błahą ofertą za kluczowego gracza Ches, Davida Silvę, dziś gotowi są zgłosić się po innego piłkarza z Estadio Mestalla. Ever Banega, bo o nim mowa, nie zbyt dobrze czuje się w Valencii i jeśli pojawiłaby się stosowna oferta, Argentyńczyk stanąłby przed zbawienną dlań perspektywą gry w innym zespole.

Banega źle czuje się w Valencii. Nie gra tu na tyle, na ile dyktuje mu ambicja. Młody playmaker rodem z Argentyny nie figuruje w planach Unaia Emery i już od jakiegoś czasu szuka się mu nowego pracodawcy. Swego czasu swe zainteresowanie wyrazili Betis oraz San Lorenzo, do transferu jednak nie doszło. Dziś na przeciw perspektywicznego gracza wychodzi Atletico, które po fiasko w staraniach o Davida Silvę, wciąż zamknąć pragnie swą kadrę ostatnim piłkarzem.

Atletico do jutra zgłaszać może zawodników do gry w pierwszej (dla nich) fazie zmagań o puchar Champions League. Wielce prawdopodobne, że do tego czasu Atleti nie zdąży zwojować za wiele i Ever pozostanie w Valencii, a ściślej w Pekinie, gdzie wraz z kadrą Argentyny przygotowywuje się do Igrzysk Olimpijskich. Ever w reprezentacji występować będzie u boku swego kolegi, Kuna Aguero, z którym przyjaźń mogłaby się pogłebić po transferze do Atletico.

Nic jednak nie wydarzy się dopóki nie rozstrzygnie się sprawa Manicha. Portugalczyk w ostatnim sezonie wypożyczony został do Interu Mediolan, z nadzieją, iż Moratti i spółka zatrzymają go tam na dobre. Nic z tego nie wyszło, a gracz, mimo, że niechciany, wrócił na Vicente Calderon. Mówi się o powrocie Manicha do Portugali, on sam jednak, pomimo sporu z Javierem Aguirre wolałby zostać w Atletico, gdzie nie musiałby przynajmniej narzekać na gażę. Jeśli doszłoby do wypędzenia tego piłkarza z klubu, zwolni się miejsce dla jednego środkowego pomocnika, którym mógłby zostać właśnie Ever.

Banega przeszedł do Valencii w poprzednim zimowym mercado za kwotę 14mln Euro. Swój debiut zaliczył w meczu przeciwko... właśnie Atletico. Rozegrał dobre zawody, jednak stawiano na niego co raz mniej. W Atletico liczą na stworzenie zabójczego duetu Ever Banega-Kun Aguero, który w reprezentacji Argentyny u-20 skutecznie siał popłoch w obronnych zasiekach rywala. Podczas ostatnich Mistrzostw Świata w tej kategorii wiekowej wielokrotnie zostało to potwierdzone, m.in decydującą bramką finału w Kandzie, gdy po prostopadle zagranym podaniu Evera, drugiemu zostało tylko umieścić futbolówkę w siatce.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: as.com