Strona główna

Komplikuje się sprawa Zabalety

Zibi | 05.07.2008; 21:41
Transfer Zabalety nie wchodzi już chyba w grę. A jeśli nadal, to w klubowej kasie musi znaleźć się suma wynosząca 10 milionów euro, której ani myślą zbijać sternicy Espanyolu.

Komunikaty ze strony zarządu katalońskiego klubu są jasne - nie ma mowy o przeprowadzce Pablo Zabalety. Negocjacje mogą rozpocząć się od kwoty na razie nieosiągalnej dla Los Ches, a mianowicie 10 milionów euro. Jeżeli tych pieniędzy nie uzbierają działacze Valencii, sen o kupnie prawego obrońcy Espanyolu pęknie jak bańka mydlana.

Ostateczną szansą na podtrzymanie rozmów wydaje się sprzedaż figurujących w planach nowego szkoleniowca Alexisa bądź Miguela, o których to propozycjach nie chce nawet słyszeć Unai Emery. A priori, pozostaje już tylko cień nadziei. Rozum podpowiada, iż nie zobaczymy Zabalety na Mestalla. Tym bardziej, że włodarze ekipy z Montjuïc odrzucili nową ofertę Sancheza, mającą obniżyć wymaganą kwotę, w skład której wchodził Ever Banega. Sekretariat Techniczny Espanyolu odpowiedział dość zaskakująco, bowiem z wiadomości przekazanej na Mestalla wyczytać można było, iż „model piłkarza nie odpowiada potrzebom klubu”, choć w prasie co rusz o przymiarkach do nowego środkowego pomocnika.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Marca