20-letni ofensywny pomocnik Valencii Juan Manuel Mata, który za kadencji Ronalda Koeman zdołał wywalczyć sobie miejsce w pierwszej jedenastce, przez Voro również do gry w wyjściowym składzie został desygnowany. Wtedy nie zawodził, teraz również zaprezentował się nienagannie, i jak na nominalnego napastnika przystało, zdołał trafić do siatki. Jak miewa ostatnio w zwyczaju, znalazł czas dla dziennikarzy, którym przedstawił swoje odczucia.
Młodzian stwierdził, iż zwycięstwo nad Osasuną przyniosło zawodnikom ogromną ulgę, podniosło ich na duchu i mobilizuje do przedłużenia passy poprzez triumf nad Barceloną w przyszłą niedzielę. Zwycięstwo w tym meczu Mata zadedykował mającemu tego dnia urodziny ojcu, był to też ogromny prezent dla samego gracza, który to samo święto obchodzi właśnie dziś.
Reprezentant Hiszpani do lat 21, jako kluczowe czynniki przesądzające o zwycięstwie, uznał maksywalne skupienie zaspołu oraz cudowne wsparcie kibiców zgromadzonych na Mestalla. "Ich wsparcie było zasadnicze, sprawili, iż poczuliśmy się jakbyśmy grali finał, byli z nami od początku do końca."
Mata zapytany o wynik końcowej klasyfikacji w La Liga odpowiedział: "W tym roku, aby się utrzymać trzeba będzie zdobyć więcej oczek niż zwykle, jednak sądze, że wynik oscylujący wokół 45 punktów da nam pewność. Zatem jeżeli wygramy nie będziemy musieli się oglądać za siebie."
Były gracz Realu Madryt Castilla odnośnie zmiany trenera zapenił, że jest spokojny o tę decyzję. "Voro jest osobą, którą dobrze znamy, obserwował nas i zna możliwości każdego gracza."
Kategoria: Ogólne | Źródło: marca.com