Strona główna

Koeman mówi OK Kameniemu

Zibi | 15.03.2008; 15:21

Zarząd Valencii jednomyślnie zadecydował o rozpoczęciu negocjacji w sprawie transferu Carlosa Kameniego, bramkarza katalońskiego RCD Espanyol.

Miguel Angel Ruiz, Rafael Salom oraz Ronald Koeman zebrali się wczorajszego poranka w biurze klubu, aby podjąć decyzję o rozpoczęciu pertraktacji, których przedmiotem jest transfer kameruńskiego golkipera - Carlosa Idrissa Kameniego. Początkowo jasnego stanowiska nie objął Ronald Koeman, który - co powszechnie wiadomo - ściągnąć na Mestalla zamierzał swego byłego podopiecznego z Eredivisie - Heurelho da Silva Gomesa (PSV Eindhoven). Na przeszkodzie ku jego sprowadzeniu stanęły jednak pieniądze, dlatego też opiekun Valencii dał zielone światło w rozmowach z zarządem hiszpańskiego zespołu i samym bramkarzem dyrektorowi sportowemu

Los Ches

Wiele drużyn ustawiło się już w kolejce po 24-letniego bramkarza Barcelony. Oficjalne zainteresowanie kartą Kameruńczyka wyraziły ekipy Manchesteru Utd., a także Tottenhamu Hotspur. Zdaniem hiszpańskiej prasy, Valencia nie stoi na straconej pozycji, bowiem londyńczycy oczekiwali szybkiej decyzji piłkarza i najprawdopodobniej zrezygnowali właśnie z usług Kameniego, wciąż nieskorego do konkretnych, przemyślanych ruchów. Z kolei w Manchesterze spekuluje się o transferze chyba pod przykrywką, chcąc zmobilizować zmienników kontuzjowanego Edwina van Der Sara.

Jedno jest pewne - Kameni nie będzie kosztował mniej niż 6 milionów euro, gdyż taka kwota odstępnego widnieje w jego kontrakcie. Kameruński golkiper związany jest umową z Pariquitos do 2009 roku.

Co więcej, w razie niepowodzenia z Carlosem Kamenim istnieje druga, choć dość odległa opcja. Włodarze Valencii skłonni byliby wyjąć z Almerii jej podstawowego bramkarza - Diego Alvesa.

Kategoria: Ogólne | Źródło: SPORT