Gdy przychodził na Mestalla, Koeman miał bezgraniczne zaufanie prezydenta klubu, Juana Solera. Co jednak nie przekształciło się na dobre wyniki drużyny. Jak spekulują hiszpańscy dziennikarze nad szkoleniowcem Nietoperzy zawisły czarne chmury. Nielubiany przez kibiców trener otrzymał nieoficjalne ultimatum od prezydenta. Musi wyeliminować Barcelonę w Pucharze Króla.
Nieoficjalnie. Słychać bowiem pogłoski, że Soler jest wstanie wyrzucić Ronalda za brak choćby awansu do finału. Jeśli popatrzeć na obecną grę Ches, można doradzić Holendrowi tylko jedno: niech zacznie się pakować. W tym wszystkim jest jeden, mały szkopuł. Valencia musiałaby wypłacić "sympatykowi" kibiców aż 6 mln euro! Zważając na ostatnie "zakupy" na rynku transferowym w letnim i zimowym okienku, ta kwota będzie uciążliwa dla drużyny z Estadio Mestalla.
Jednak ludzie szepczą, że forma drużyny (15 punktów na możliwych 48) nadwyrężyła dość mocno już prezydenta klubu i jest wstanie zwolnić szkoleniowca i wypłacić być może nawet z własnej kieszeni odszkodowanie. Niewiele się mówi natomiast o potencjalnym następcy Holendra.
Można aktualnie spekulować, chociaż wg dziennikarzy los Keomana po porażce z Barceloną jest już przesądzony mając nie tylko uwagę na cierpliwość Solera jak i także coraz większe niezadowolenie zarządu z postawy drużyny. Jedno jest pewne: kolejne mecze włącznie z rewanżowym pojedynkiem z Barceloną w Copa del Rey będą decydujące o losie Keomana.
Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: www.as.com