Strona główna

Żigić napastnikiem numer 1?

dzidek | 19.02.2008; 20:30
W sobotnim pojedynku nie wystąpi z pewnością zawieszony za czerwoną kartkę w spotkaniu z Getafe David Villa. Również powrót El Moro stoi pod znakiem zapytania. Otwiera się zatem szansa dla Nikoli Żigić’a – Serb ma okazję zagrać w najbliższym ligowym meczu z Recreativo Huelva.

Mierzący ponad dwa metry wzrostu piłkarz, rozgrywając debiutancki sezon w Primera Division w barwach Racingu Santander trafiał w spotkaniach z Recre trzykrotnie. W pojedynku na El Sardinero, wygranym przez zespół z Kantabrii 4-3, zdobył dwa gole. Trzeciego dołożył w rundzie rewanżowej, kiedy to z kolei tryumfował zespół z południowo-zachodniej Andaluzji.

27-latek ostatni raz znalazł się w wyjściowym składzie 28 października, w potyczce z Sevillą, jeszcze za czasów trenera Quique Floresa. Jak dotąd, Serb ma na koncie 5 bramek, z czego 4 w Copa del Rey oraz jedną w spotkaniu z Zaragozą, 22 grudnia ubiegłego roku.
Od meczu z Sevillą, delantero Nietoperzy wystąpił w ośmiu ligowych spotkaniach, zawsze wchodząc na boisko z ławki rezerwowych – ani razu nie zagrał dłużej, aniżeli przez 45 minut. Łącznie przebywał na placu gry przez 234 minuty, co daje średnią ok. 30 minut na mecz.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Las Provincias