Strona główna

Przed meczem: Real Valladolid - Valencia CF

Tapczan | 03.02.2008; 13:19
6 punktów do europejskich pucharów, 5 do strefy spadkowej – w takiej sytuacji znajduje się obecnie Valencia. Dzisiejsze spotkanie z Realem Valladolid przynieść może odpowiedź na pytanie, w którym kierunku zmierza lewantyński zespół. Mecz ten wyjaśnić może jednak o wiele ważniejszą sprawę – jak wyglądać będzie przyszłość szkoleniowca tego zespołu – Ronalda Koemana?

Dla Holendra, potyczka z Realem Valladolid może okazać się ostatnią na ławce trenerskiej Valencii. I na nic zda się zwycięstwo w Pucharze Króla, gdy w lidze zespół nie wygrał od 3 miesięcy. Nad Koemanem stoi nie tylko widmo dymisji, ale i miano najgorszego szkoleniowca Ches w historii klubu. Nikt nie zanotował dotąd gorszego bilansu w pierwszych 11 spotkaniach niż Hector Nunez w sezonie 93/94 – wygrywając tylko 2 spotkania, 5 remisując i 4 przegrywając. Szkoleniowiec z kraju tulipanów zanotował dotąd zaledwie jedno zwycięstwo ligowe, 3 remisy i aż 6 porażek. Jego pozycję ratują tylko zwycięstwa w Copa del Rey, gdzie Valencia wygrała wszystkie swoje spotkania, poza ostatnim – z Atletico Madryt.

Niestety dla Holendra, Estadio Nuevo Jose Zorilla trudno nazwać dobrym miejscem na poprawę fatalnego bilansu. Dość powiedzieć, ze Ches nie potrafią wygrać tam od 10 lat, rozgrywając w tym czasie 6 spotkań, z czego 2 zakończyły się podziałem punktów, a reszta zwycięstwem gospodarzy. Ogólny bilans potyczek obu drużyn przedstawia się równie niekorzystnie, bowiem na 36 rozegranych meczów, Valencia zwyciężyła zaledwie w 6, zremisowała w 11, a aż 19 razy schodziła z boiska na tarczy. Statystyki te potwierdzają jak niewygodnym przeciwnikiem jest dla Nietoperzy zespół z Valladolid, i że o zwycięstwo na ich terenie będzie bardzo trudno.

Tym trudniej, że podopieczni Jose Mendilibara prezentują obecnie dosyć wysoką formę, odprawiając z kwitkiem zespoły Espanyolu, Getafe oraz Recreativo. Szczególną formą błyszczy ostatnio Joseba Llorente – najlepszy strzelec drużyny z 10 trafieniami na koncie, z czego połowę z nich hiszpański snajper ustrzelił od początku 2008 roku. Równą formę prezentują także inni kluczowi zawodnicy zespołu – Alvaro, oraz wypożyczony z Valencii Sisinio Gonzalez.

Ten ostatni nie ukrywa, że marzy o swoim powrocie na Estadio Mestalla, zaznacza jednak, ze do dzisiejszego spotkania podejdzie bez żadnego sentymentu: „Jesteśmy bardzo zmotywowani i przekonani, iż to my zdobędziemy dziś 3 punkty” – zapowiada pomocnik.

W spotkaniu z Valladolid, Ronald Koeman nie będzie mógł skorzystać z usług dwóch kluczowych graczy – Davida Silvy oraz Vicente Rodrigueza, którzy nie zdołali na czas wyleczyć swoich kontuzji. Prócz nich, na trybunach zasiądzie także Ruben Baraja, Fernando Morientes, Alexis Ruano, oraz trójka niechcianych przez Koemana graczy – Albelda, Angulo oraz Canizares. W ekipie "Los Pucelanos” lista nieobecnych liczy Sergio Asenjo, oraz sprowadzonych niedawno do klubu Vladimira Mancheva i Sebastiana Aguirre.

Spotkanie poprowadzi Pan Fernández Borbalán.

Przewidywane ustawienia:
Valladolid (4-2-3-1): Alberto – Pedro Lopez, Rafa, G. Calvo, Marcos – Vivar Dorado, Alvaro Rubio – Sisi, Victor, Capdevila – Llorente
Valencia (4-3-3): Hildebrand –Arizmendi, Albiol, Helguera, Moretti – Maduro, Marchena, Banega – Joaquin, Villa, Mata

Ostatnie spotkania pomiędzy obiema drużynami

15.09.2007 Primera División 2 - 1 Mestalla
17.01.2004 Primera División 0 - 0 José Zorrilla
30.08.2003 Primera División 1 - 1 Mestalla
19.04.2003 Primera División 0 - 1 Jose Zorrilla
24.11.2002 Primera División 2 - 0 Mestalla
20.01.2002 Primera División 1 - 2 Mestalla
09.09.2001 Primera División 1 - 1 José Zorrilla
28.04.2001 Primera División 1 - 0 Mestalla
02.12.2000 Primera División 0 - 0 José Zorrilla
12.02.2000 Primera División 0 - 0 José Zorrilla
25.09.1999 Primera División 0 - 0 Mestalla

Real Valladolid – Valencia CF/ Estadio Nuevo Jose Zorilla/3.02.2008 r. godz 17:00

Kategoria: Ogólne | Źródło: