Rok kontraktu Portugalczyka
Ruben Vezo miał zostać sprzedany podczas ostatniego okienka transferowego, tymczasem rozegrał 180 minut w dwóch pierwszych spotkaniach tego sezonu. Kontrakt Portugalczyka wygasa w czerwcu i najbliższe miesiące będą kluczowe dla jego przyszłości.
Na początku okresu transferowego Vezo należał do piłkarzy, którzy mieli opuścić klub. Valencia nie otrzymała za piłkarza odpowiedniej oferty, a ten swoją postawą przekonał do siebie trenera. Kulminacyjnym momentem było pierwsze spotkanie ligowe przeciwko Las Palmas. W następnym tygodniu zawodnik otrzymał także miejsce w składzie podczas pojedynku z Realem Madryt.
Portugalczykowi jednak już po tym sezonie kończy się umowa z Valencią. Jeżeli nie zostanie ona przedłużona w najbliższych tygodniach, to już w zimie obrońca będzie mógł negocjować z innymi klubami. Dla Blaquinegros najgorszym scenariuszem byłby właśnie taki, w którym piłkarz opuściłby Mestalla za darmo.
Najbliższe miesiące będą kluczowe dla 23-latka. Póki co, Vezo zyskał zaufanie szkoleniowca i jeżeli je podtrzyma oraz na stałe wywalczy sobie miejsce w składzie, to wkrótce obie strony powinny rozpocząć negocjacje w sprawie przedłużenia umowy. O występy Portugalczyk będzie rywalizował z Jeisonem Murillo, Ezequielem Garayem oraz Gabrielem Paulistą.
Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte