Strona główna

Kolejna porażka w ostatniej minucie

Bartłomiej Płonka | 12.01.2017; 21:13

Celta Vigo 2:1 (0:0) Valencia

Valencia była bliska, by nie przegrać na Balaidos. Po golu Viniciusa do 92. minuty utrzymywał się remis 1:1, ale znów w ostatniej akcji meczu doszło do straty trafienia i co za tym idzie, poniesienia kolejnej porażki. Valencia pożegnała się z Pucharem Króla przygrywając 1:2 i teraz będzie mogła skupić się wyłącznie na lidze.

Porażka 1:4 sprawiła, że rewanż nie zapowiadał się emocjonująco. Voro postanowił dać szansę wielu wychowankom — w wyjściowym składzie znaleźli się Jaume, Lato, Jimenez, Soler, Mir, a także powracający z 2,5-letniego wypożyczenia, Vinicius Araujo.

Od początku spotkania emocje na Balaiods były podobne, do tych, które towarzyszą nam podczas łowienia ryb. Po obu stronach sytuacji bramkowych oglądaliśmy, jak na lekarstwo. Do jedynych groźnych akcji Nietoperzy należy zaliczyć dośrodkowanie z prawej strony na Viniciusa, którego strzał został zablokowany oraz próbę uderzenia Bakkaliego z obrzeży szesnastki. Tymczasem gospodarze szukali swojej szansy po strzałach zza pola karnego, ale dobrze w bramce zachowywał się Jaume.

W przerwie Voro dokonał zmiany w środku pola i na boisku pojawił się Dani Parejo kosztem Carlosa Solera. W kolejnych fragmentach spotkania szansę otrzymali Jose Gaya oraz Aderlan Santos, a boisko z kontuzją opuścił młody stoper, Javi Jimenez.

Mecz nie był porywający, szanse na awans iluzoryczne, ale można było mieć nadzieję, że Los Ches wreszcie zachowają czyste konto. Jednakże w 60. minucie rozwiał je Giuseppe Rossi, który mając mnóstwo miejsca przed polem karnym posłał mocne, płaskie uderzenie i piłka wylądowała w siatce przyjezdnych. 1:0 dla Celty.

Odpowiedź Valencii przyszła szybko, bo po niespełna trzech minutach. Jeden z defensorów Celty zagrał pod nogi Fede, który przejął piłkę i chwilę później podał do Viniciusa. Brazylijczyk ze spokojem wykorzystał dogodną okazję i pewnym strzałem wpisał się na listę strzelców. To pierwszy gol Araujo w barwach Valencii!

Wydawało się, że Los Ches uda się wywieźć remis z Galicji, ale okazało się, że przetrwanie ostatnich chwil spotkania bez straty trefienia to rzecz ponad siły „Nietoperzy”. W 93. minucie gospodarze wywalczyli sobie rzut wolny sprzed linii pola karnego. Futbolówkę uderzył Pione Sisto, w bramce nie najlepiej zachował się Jaume i gospodarze mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Valencia przegrała kolejny raz w ostatnich minutach. Nie chcemy pastwić się już nad drużyną Los Ches, dlatego podsumowanie meczu pozostawiamy Wam w komentarzach.

Puchar Króla, 1/8 finału, rewanż: CELTA VIGO 2:1 (0:0) VALENCIA

Gole: 1:0 Rossi, 1:1 Vinicius, 2:1 Sisto

Celta: Sergio Álvarez, Roncaglia, Cabral, Sergi Gómez, Jonny, Radoja (Marcelo Díaz, m. 63), Pablo Hernández (Wass, m. 81), Señé, Sisto, Lemos (Pape Cheikh, m. 77) y Rossi.

Valencia CF: Jaume Doménech, Cancelo, Javi Jiménez (Santos, m. 70), Mangala, Lato, Medrán, Carlos Soler (Parejo, m. 46), Fede Cartabia, Bakkali, Rafa Mir (Gayà, m. 65) y Vinicius.

Kategoria: Składy | Źródło: wlasne