Strona główna

Transferowy cel numer jeden: Maxwell.

Ulesław | 14.12.2007; 23:19
Choć Marca zapewnia, że Miguel Ruiz lewą stronę chciałby obsadzić zawodnikiem PSG - Sylvainem Armandem, to jednak inne hiszpańskie dzienniki coraz wyraźniej donoszą o sondowaniu poważniejszych celów transferowych - Maxwella oraz Salcido. Brazylijczyk reprezentujący barwy Interu Ronaldowi Koemanowi rozwiązaniem wydaje się lepszym, ale Miguelowi Ruizowi zapewne trudniej będzie przekonać Maxwella, że Valencia powinna być jego następnym klubem; Salcido zaś mógłby wziąć przykład z byłego trenera i PSV zamienić na Valencię.

Sprawa z Maxwellem jest o tyle trudna, iż ustalenia włoskiej federacji nie wymagają umieszczania w kontraktach zawodników klauzuli odsprzedaży, a piłkarz posiada kontrakt ważny do 2011 roku, więc naciski na klub i groźby rychłego odejścia na prawie Bosmana w rachubę nie wchodzą. Ratunkiem mogą być jedne z najniższych w całym zespole zarobki piłkarza, choć i tę kwestię poruszano ostatnio w Mediolanie - przy okazji analizy apanaży jednej z największych gwiazd klubu - Zlatana Ibrahimovicia. Do tego miejsce w pierwszym składzie klubu, który awansował do 1/8 Ligii Mistrzów może być bardziej kuszące, niż oferta z drużyny, która póki co zawodzi na każdym froncie.

Nieco inaczej wygląda sprawa Salcido, choć gracz PSV póki co jest wyjściem awaryjnym. I chyba to najbardziej przemawia na jego korzyść - Valencia ostatnimi czasy zadawalać musiała się samymi "wyjściami awaryjnymi" przy dokonywaniu wzmocnień składu. Ponadto, władze PSV podobno już rozglądają się za potencjalnymi następcami meksykańskiego defensora. Co ciekawe, przeszukując właśnie meksykański rynek piłkarski.

Jeszcze innym rozwiązaniem może być sprowadzenie młodego piłkarza Ajaxu - Emmanuelsona. Czarnoskóry defensor podobno chciałby zamienić Amsterdam na Walencję, a Ronald Koeman podobno i jego chętnie zobaczyłby w swoim zespole już w styczniu przyszłego roku.

Wzmocnienia będą więc na pewno, ze zniecierpliwieniem wypada nam czekać na dalszy rozwój wypadków, a rozwiązanie przyniesie zimowe okienko transferowe, trwające cały styczeń. Prawdopodobnie pełen nie tylko długich zimowych wieczorów, ale i długich, monotonnych negocjacji.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Super Deporte