Strona główna
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej szkoleniowiec Valencii - Quique Sanchez Flores zapewniał, iż Valencię stać na zwycięstwo w nadchodzącym spotkaniu z Espanyolem, mimo iż do łatwych ono należeć zapewne nie będzie. Trener "Blanquinegros" odniósł się także do środowego spotkania ćwierćfinału Ligii Mistrzów, gdzie w szlagierze na Stamford Bridge Chelsea podejmie Valencię.

Ostatnie 2 tygodnie - zakłócony rytm przygotowań

Liczne powołania do reprezentacji, nieobecność piłkarzy na klubowych treningach na pewno dały znać o sobie, lecz reszta zawodników w pełni realizowała zaplanowany trening. W jutrzejszym spotkaniu, trzon zespołu stanowili będą gracze którzy trenowali z zespołem na miejscu, poza tym wszyscy jesteśmy bardzo zmotywowani i zjednoczeni, aby jutro walczyć o zwycięstwo.

Jutrzejszy rywal – Espanyol Barcelona

Jest klubem, który chociaż może nie błyszczy punktowo i nie okupuje czołówki tabeli, stać jednak na równą walkę z każdym. Porażka z Racingiem nauczyła nas, że nie możemy odpuszczać środka pola, a cały mecz należy rozegrać z pełną koncentracją.

Ciężar spotkań reprezentacji i rotacje w składzie.

Jesteśmy świadomi, że każdy potrzebuje odpoczynku, gdy spotkania rozgrywane są zbyt często. Na treningu pozostała jednak reszta zawodników, którzy pokazali że są gotowi do gry; myślę, że jest to odpowiedni dla nich moment, aby zaprezentować swoje umiejętności i pokazać, że można na nich stawiać częściej.

Powrót do zdrowia Vicente

Widzę, iż jest w gotów do gry i pełen zapału. Nie wiem czy będzie mógł rozegrać pełne 90 minut, ale czuje się dobrze i jest szczęśliwy z możliwości powrotu do gry.

Analiza rywala

Wiemy, że Espanyol jest bardzo niebezpiecznym zespołem, z silnym środkiem pola i doskonałą ofensywą jaką tworzą De la Peña, Tamudo, Rufete, Coro czy Pandiani. Na pewno będą niezwykle groźni, lecz myślę, że jesteśmy odpowiednio przygotowani aby wygrać.

Champions League i najbliższy rywal: Chelsea

Fran Escriba (drugi trener – przyp. red.) postarał się dokładnie zanalizować naszych rywali. Chelsea jest klubem doskonale znanym, ale póki co skupiamy się na ligowym spotkaniu. To prawa, iż rozgrywki Ligii Mistrzów posiadają niesamowity urok i przesycone są specyficzną atmosferą, ale dla nas priorytetem musi być zajęcie jak najwyższej lokaty w lidze, gdzie rywalizacja będzie bardzo zacięta do samego końca..

David Navarro

Chce kontynuować karierę w klubie, myślę, że pół roku przerwy w grze może pomóc mu odbudować się sportowo i mentalnie. Będziemy zmuszeniu przesunąć go do zespołu rezerw, póki co, jego miejsce w zespole zajmie inny defensor, z VCF Mestalla. Wszyscy liczymy, że David spokojnie przygotuje się już do nowego sezonu, w którym zacznie wszystko od nowa, i będzie naprawdę wzmocnieniem naszego zespołu.

Gra na dwa fronty

Nie boimy się gry i walki o zwycięstwo w obu rywalizacjach. Sytuacja w lidze ciągle jest otwarta, wiele zespołów ma jeszcze szansę na zwycięstwo, w Lidze Mistrzów także wszystko może się zdarzyć. Musimy dawać z siebie wszystko, uważnie podchodzić do każdego spotkania, a tryumf będzie możliwy. A przecież o tym właśnie wszyscy marzymy...

Kategoria: Wywiady | Źródło: Valenciacf.es