„Czekam na jego rezygnację i przeprosiny”
Byli kapitanowie Valencii: David Albelda i Santiago Cañizares nigdy nie owijali w bawełnę. O obecnej sytuacji klubu też mówią bez ogródek.
El Cañete w kilku wpisach na swoim Twitterze nie zostawił suchej nitki na Angliku. Nie tylko uważa on, że ten powinien odejść, ale też przeprosić kibiców.
To była najgorsza porażka Valencii jaką pamiętam. Oczekuję, że trener poda się do dymisji, ale też przeprosi kibiców. Może jestem ignorantem, ale dziwni mnie, że jeszcze tego nie zrobił; uważałem go za człowieka honoru
Jeżeli García Pitarch naprawdę ma pełne zaufanie do Neville'a, tak jak powiedział w poniedziałek, to jestem rozczarowany. A jeżeli nas okłamał i poprosi o zwolnienie trenera, a ta prośba nie będzie wysłuchana, to lepiej by było, żeby także odszedł
Gorsze od porażki jest tylko niepodjęcie walki. To powinno nam uświadomić, jak będą się zachowywać ci piłkarze, gdy sytuacja stanie się naprawdę trudna. Tylko Mustafi pokazał odwagę – wczoraj przed kamerami, ale też robi to zawsze na boisku. Myślę, że Valencianistas to doceniają
Chciałbym, aby to, co się dzieje w tym sezonie, pozwoliło nam odróżnić szczerość od zakłamania. Jeżeli to się uda, pójdziemy do przodu. Ta sytuacja jest testem dla całego valencianismo. Amunt!
Albelda o Neville'u i Benitezie
Odczucie jest takie, że Neville przybył do Valencii, nie zmienił w zasadzie nic, ani systemu gry ani piłkarzy, a rezultaty są gorsze niż były. Czuje się mocny, bo jest znajomym właściciela klubu
Były kapitan był również pytany o Beniteza i jego aktualną sytuację. Skrytykował przy tym Real Madryt.
Jeżeli chcieli trenera o innym profilu, kogoś kto stawiałby mniejszy nacisk na sprawy taktyczne, to mogli zatrudnić kogoś innego. Chętnie widzielibyśmy go w Valencii
Kategoria: Ogólne | Źródło: Twitter, Catalunya Ràdio