Strona główna
Raul Albiol nie składa broni i zapowiada twardą walkę o miejsce w wyjściowej jedenastce. Ponadto Hiszpan uważa, że mecz z Racingiem, który na tle Murcii wypada o niebo lepiej, będzie ciężką przeprawą.

"Powoli wracam do formy, czego przykładem był mecz z Irlandią Północną. Jestem zadowolony ze swojego występu, a także ciesze się z tego, że trener reprezentacji zaufał i postawił właśnie na mnie."

Zawodnik koncentruje się teraz na meczu z Racingiem, w którym to chciałby się zaprezentować Koemanowi z jak najlepszej strony.

"Chciałbym rozegrać świetne spotkanie i pomóc kolegom odnieść zwycięstwo. Wiem, że trener liczy na moją dobrą dyspozycję." - powiedział uzdolniony stoper.

Albiol ma ostatnio problemy z przebiciem się do składu, ale zapewnił, że nie składa broni. Mówił, że "kłopoty nie były spowodowane zmianą trenera, a po prostu moją słabą formą. Ronald Koeman poszukiwał w minionych meczach kogoś takiego, na którym można by oprzeć blok defensywy."

O rywalu:

"Racing to drużyna oparta na solidnych zawodnikach. Potrafią wykorzystać atut własnego boiska, lubią też narzucić tempo i swój styl gry. Nie będzie łatwo, ale jeśli marzy się o końcowym sukcesie w takich spotkaniach nie wolno tracić dystansu do czołówki. Otwarcie powiem, że jedziemy do Santander po trzy punkty...o żadnym innym wyniku nawet nie myślimy." - zakończył.

Kategoria: Wywiady | Źródło: marca.com