Strona główna

Pożegnanie Otamendiego

Krystian Porębski | 20.08.2015; 22:31

List od Nico

Zawodnicy odchodząc z Mestalla zazwyczaj nie mają jak się pożegnać i rzadko kiedy spotyka się jakiś apel, nie mówiąc o konferencji prasowej. Swoje kilka zdań podziękowań skierował już po potwierdzeniu transferu sam Otamendi.

Do wszystkich kibiców Valencii:

Chciałem skierować do Was te słowa, kiedy już mój transfer do Manchesteru City został sfinalizowany, tak jak chciałem, aby pójść na przód zarówno sportowo, jak i dla mojej rodziny. Chciałbym podziękować przede wszystkim:

Klubowi Valencia CF, za danie mi szansy grania dla jednego z najlepszych hiszpańskich zespołów, z bogatą historią;

Panu Peterowi Limowi i Layhoom (pisownia oryginalna – przyp. red.) za zaufanie i danie mi szansy przywdziewania trykotu Valencii i zrozumienie, że moje odejście jest spowodowane chęcią rozwoju zarówno osobistego jak i zawodowego. Nigdy nie chciałem skrzywdzić klubu, zawsze podchodziłem do tego na spokojnie i profesjonalnie i gwarantuje, że to prawda. Dużo zostało powiedziane i napisane, ale zawsze wyrażałem się jasno i szczerze, z każdym. Niestety nie udało mi się zgrać idealnie w czasie transferu, ale nigdy nie chciałem wyrządzić krzywdy klubowi;

Moim kolegom z drużyny, za wspaniały sezon z ich strony, pełny radości na boisku jak i poza nim;

Ludziom, którzy pracują dla klubu i nigdy nie znajdują się w blasku fleszy, za ich pracę i chęć pomocy klubowi na co dzień, asystentom, doktorom, fizjoterapeutom, utillero…

Nuno i jego współpracownikom, za okazane zaufanie i pomoc w rozwoju przez cały sezon, za danie mi szansy pokazania moich umiejętności i cieszenie się najwspanialszym sportem świata. Także za zrozumienie, że ten transfer to była moja szansa i jak wiele to znaczy dla mojej kariery;

Dla całego Valencianismo, za ich pomoc od pierwszego dnia, zawsze czułem wsparcie i miłość od wszystkich fanów Valencii

To czas aby odejść, mam nadzieję, że byłem godny noszenia tej koszulki, zawsze starałem się oddawać całe moje serce i dusze dla barw Valencii, pozostaję wam dozgonnie wdzięczny.

Przesyłam wam wszystkim wielki uścisk i życzę, abyście osiągnęli tak wiele jak to tylko możliwe… Nico.

Kategoria: Wywiady | Źródło: Twitter