Strona główna
Valencia jest zdeterminowana do postawienia żądania serbskiej federacji, by Nikola Żigić powrócił na Estadio Mestalla jak najszybciej i wziął udział w niedzielnej konfrontacji z Racingiem Santander. W sobotę Serbia rozgrywa przełożony mecz eliminacyjny do Mistrzostw Europy z Kazachstanem i jest niemal pewne, że selekcjoner Javier Clemente postawi na napastnika.

Dyrektor sportowy Valencii, Miguel Angel Ruiz był oburzony zachowaniem serbskiej federacji piłkarskiej, która nie poinformowała klubu z Mestalla o przełożonym spotkaniu. Gdyby udało się sciągnąć Żigicia do Walencji, nastąpiłoby to już we czwartek, dzień po konfrontacji eliminacyjnej z Polską.

Szansa na takie rozwiazanie istnieje tylko wtedy, gdy Portugalczycy wygrają z Finlandią. Wówczas sobotni mecz Serbii z Kazachstanem będzie rywalizacją o pietruszkę.

Podobne stanowiska reprezentują drużyny Sevilli i Espanyolu Barcelona, których piłkarze zostali powołani przez Javiera Clemente na ostatnie spotkania eliminacyjne.

Kategoria: Ogólne | Źródło: lasprovincias.es