Tematem rozmów będzie sytuacja kadrowa

Do rozpoczęcia nowego sezonu zostało zaledwie 21 dni, a kadra Valencii wciąż nie jest kompletna. W celu omówienia zaistniałej sytuacji, w dniu dzisiejszym dojdzie do spotkania trenera z dyrektorem sportowym.

Przedłużający się proces sprzedaży klubu nikomu dobrze nie służy, a już na pewno nie trenerowi, któremu pozostało trzy tygodnie na skompletowanie i choć częściowe „zgranie” drużyny. Niewyjaśnionych zostaje sporo kwestii, w tym m.in.: przyszłość kilku niechcianych w drużynie zawodników oraz finalizacja zapowiadanych przez Lima transferów. Nie można się więc dziwić pośpiechowi szkoleniowca, który jak najszybciej chciałby mieć do dyspozycji ostateczną kadrę, która będzie rywalizować w nadchodzącym sezonie.

Bramkarze

Niekwestionowanym numerem jeden na przyszły sezon jest Diego Alves, który przedłużył swój kontrakt do 2019 roku. O miejsce numer dwa rywalizować będą Jaume Domenech oraz pozyskany przed dwoma dniami z Celty Vigo – Yoel Rodríguez. Z klubem pożegnał się natomiast Vicente Guaita, który od nowego sezonu będzie bronił barw Getafe.

Obrona

Jak dotąd zespół „Nietoperzy” zasilił zaledwie jeden defensywny zawodnik, stoper – Otamendi, podczas kiedy z drużyną pożegnali się już Costa, Rami, Bernat, Mathieu czy Senderos. Następnymi w kolejce do opuszczenia Valencii są natomiast: Cissokho, Ruiz, a być może także Barragán. Taka sytuacja sprawia, że Nuno potrzebuje co najmniej czterech defensorów – lewego obrońcy, który ma rywalizować o miejsce z mało doświadczonym Gayą, prawego – jeśli Barragán rzeczywiście pożegna się z klubem oraz dwóch stoperów. Wśród kandydatów do gry na Mestalla wymienia się takie nazwiska jak: Balanta, Rojo, Schär, Manolas, Antunes czy Juanfran.

Pomoc

W tej formacji mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją. Rotacje w tej strefie są naprawdę duże, bowiem w stosunku do ubiegłego sezonu klub zdążyli już opuścić: Keita, Romeu, Fede oraz Míchel. Niepewni swojej przyszłości są także Banega, Fuego, Viera i Guardado. W międzyczasie nowymi zawodnikami Valencii tej formacji zostali: Rodrigo de Paul, Dani Ramirez oraz André Gomes. Wśród potencjalnych nowych nabytków Valencii wskazuje się na Valbuenę, Zuculiniego oraz Enzo Péreza, którego transfer jest podobno wyłącznie kwestią czasu.

Napastnicy

Obecnie w drużynie znajduje się aż sześciu napastników, z czego tylko dwóch na dzień dzisiejszy może być pewnych miejsca w pierwszym składzie – są to Paco oraz Rodrigo. Drużynę „zasilili” powracający z wypożyczenia Postiga oraz Gil, jednak pierwszemu zdecydowanie bliżej jest do opuszczenia Valencii. Podobnie wygląda sytuacja pozostałych napastników – Jonas wkrótce opuści drużynę na stałe, natomiast Vinícius Araújo w związku z brakiem miejsc dla zawodników bez paszportu UE uda się prawdopodobnie na wypożyczenie. Jedynym nazwiskiem wymienianym obecnie w kontekście wzmocnienia ataku jest Jackson Martínez.

Podsumowując sytuację kadrową Valencii można śmiało stwierdzić, iż przed Rufete naprawdę dużo pracy, podczas gdy czasu coraz mniej. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku, a Nuno rozpocznie sezon z taką kadrą, jakiej oczekuje.