Trudna walka o napastnika
Transfer Kolumbijczyka dalej nie jest całkowicie wykluczony. Choć o napastnika bije się pół Europy, Lim nie składa broni — ściągnięcie Martíneza byłoby wisienką na torcie, którym jest budowa silnego zespołu w Valencii.
Klauzula odejścia Jacksona z FC Porto wynosi aż 40 mln €, a „Smoki” raczej nie zejdą znacznie z ceny za swoją gwiazdę. Negocjacje będą tym bardziej trudne, że po stronie zespołu z Estádio do Dragão prowadził je będzie Pinto da Costa. Według zapewnień Lim nie zamierza jednak rezygnować z walki o Kolumbijczyka.
W wyścig o transfer napastnika włączył się ostatnio Arsenal, jednak zawodnik sukcesywnie odrzuca oferty z Anglii i Włoch, co oznacza, że chciałby w przyszłości występować na Estadio Mestalla. Niestety klub nie rozpoczął jeszcze negocjacji z samym zainteresowanym.
„Jeśli Valencia chce Jacksona, musi ze mną porozmawiać. Bez pośredników.” — powiedział Luis Henrique Pompeo, agent piłkarza, który zawsze powtarzał, że chce usłyszeć od Blanquinegros oficjalną ofertę. Jeśli tak się nie stanie, rozpocznie negocjacje z innymi klubami, gdyż Martínez jest zdecydowany opuścić Porto już tego lata. Gdzie ostatecznie trafi Kolumbijczyk wyjaśni się prawdopodobnie w przeciągu kilku dni.
Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: LasProvincias