Ambitny plan Lima
Aby klub był wielki, potrzebna jest wielka drużyna – taka maksyma przyświeca nowemu właścicielowi Valencii. Peter Lim zdaje sobie sprawę z tego, że bez odpowiedniego poziomu sportowego klub nie pozyska sponsorów, ani też nie przeciągnie większej ilości kibiców na Mestalla.
Pierwszym i nadrzędnym celem Singapurczyka w Valencii będzie zbudowanie silnej i konkurencyjnej drużyny dla czołowych drużyn ligi hiszpańskiej, takich jak Real, Atletico czy Barcelona. Kiedy drużyna osiągnie odpowiedni poziom sportowy Lim będzie mógł się skupić na pozostałych, nie mniej ważnych dla klubu aspektach: ekonomicznym i społecznym. To właśnie ten argument przekonał wszystkich do wyboru oferty Lima, jako najkorzystniejszej pod każdym względem.
Nie od dziś wiadomo, że największe przychody uzyskują kluby osiągające najlepsze wyniki sportowe na arenie międzynarodowej. To dzięki nim kluby pozyskują sponsorów, dzięki którym są w stanie stale podnosić rangę drużyn w różnych dziedzinach. Mając taką wiedzę, Lim w pierwszej kolejności chce zadbać o szybki powrót Valencii do europejskich pucharów, które gwarantują obecnie największe zyski. By tego dokonać potrzebne jest zbudowanie solidnej drużyny opartej na topowych zawodnikach, którzy przyciągną nowych kibiców na trybuny. Stąd zainteresowanie Valencii takimi zawodnikami jak Jackson Martínez, Rodrigo Moreno czy Enzo Pérez, którzy mają nie tylko podnieść poziom sportowy ale i wpłynąć na promocję klubu.
Znani piłkarze z pewnością przyciągną na Mestalla więcej kibiców, co jest jednym z głównych założeń nowego projektu. Zwiększenie ilości sprzedanych karnetów wpłynie na wzrost przychodów klubu, który w dalszej kolejności mają być zainwestowane w budowę drużyny na europejskie puchary. Udział w tych rozgrywkach zagwarantuje klubowi wpływy z tytułu praw telewizyjnych oraz przyciągnięcie nowych sponsorów, którzy dzięki wynikom uzyskiwanym przez klub będą zjawiać się sami.
Zapełnienie Mestalla będzie jednym z najważniejszych celów klubu na przyszły sezon
Wzorem, na którym opierać się ma Lim jest Real Madryt – klub, który generuje obecnie najwięcej przychodów. Warto wspomnieć, że prezydent stołecznych – Florentino Pérez faworyzował Lima w procesie wyboru nowego, większościowego udziałowca klubu z Mestalla. Zdaniem Péreza singapurski biznesmen jest najlepszą opcją dla Valencii.
Tak znakomite wyniki ekonomiczne Realu nie byłyby możliwe gdyby nie wysoki poziom sportowy, przekładający się bezpośrednio na uzyskiwane wyniki drużyny. Obaj biznesmeni są tu zgodni – w dzisiejszej piłce najważniejszy jest wysoki poziom sportowy. Nic więc dziwnego, że Peter Lim właśnie ten aspekt stawia na pierwszym miejscu, chcąc zbudować silną Valencię, która będzie przypominała tę z przed dziesięciu lat. Dopiero w dalszej kolejności będzie się starał znaleźć sposób, aby uzyskać większe przychody.
Kategoria: Ogólne | Źródło: plazadeportiva.com