Pomeczowy komentarz trenera
Z fatalnej postawy swojego zespołu w czwartkowym spotkaniu z Basel doskonale sprawę zdaje sobie Juan Antonio Pizzi. Argentyński szkoleniowiec przyznał, że czuje wstyd po tak beznadziejnej grze, jaką zaprezentowała Valencia.
Na początku Pizzi przyznał, że nie potrafi wyjaśnić fatalnej postawy swojego zespołu: „Nie mam usprawiedliwienia na naszą grę. Czuję wstyd za to, co pokazaliśmy. Szczególnie w pierwszej połowie, w której wszystko było złe. W drugiej części wyglądało to lepiej, powinniśmy tak grać od początku”.
„To mój obowiązek znaleźć równowagę dla tego zespołu, jestem jego szefem. Nie możemy cały czas przeżywać wzlotów i upadków. Nikt nie rozlicza indywidualnie ani trenera, ani piłkarzy. Musimy być samokrytyczni” – stwierdził. Zapytany również o szanse przed starciem na Mestalla odparł: „W rewanżu na pewno się nie poddamy. Będzie to dla nas trudna przeprawa, ale zrobimy wszystko, by odwrócić losy tej rywalizacji”.
Kategoria: Wywiady | Źródło: plazadeportiva