Pomeczowy komentarz Malijczyka
Blanquinegros podzielili się punktami w niedzielnym spotkaniu z baskijskim Athletikiem. Po meczu głos zabrał malijski pomocnik Valencii, Seydou Kieta, który winą za brak zwycięstwa nie chce obarczać sędziów.
„Nie chcę mówić zbyt wiele o sędziach. To też ludzie i mogą popełniać błędy” – krótko odparł zapytany o pracę arbitrów, która tego wieczoru pozostawiała wiele do życzenia. „Ja też zmarnowałem swoją szansę” – dodał wspominając sytuację z drugiej połowy, kiedy otrzymał świetne podanie od Mathieu, ale ostatecznie uderzył obok słupka.
„Jeżeli będziemy grać tak, jak wczoraj jesteśmy w stanie zwyciężyć jeszcze w wielu spotkaniach. Straciliśmy ważne punkty, ale musimy podnieść głowę i iść dalej. Patrząc na różnicę, która dzieli nas od czwartego miejsca, będzie trudno je zdobyć” – opowiadał. Komentując postawę rywala krótko stwierdził, że „Athletic grał z dużym sercem do walki i intensywnością”.
Na koniec Keita odniósł się do nadchodzącej potyczki z Łudogorcem Razgrad: „Musimy skupić i przygotowywać się już na kolejne starcie w Lidze Europy. Będziemy chcieli zrobić wszystko, by wygrać w Bułgarii i mieć bezpieczny wynik przed rewanżem u siebie”. Starcie w Sofii już w czwartek o godzinie 19.00.
Kategoria: Wywiady | Źródło: plazadeportiva.com