Hugo Mallo na celowniku
Choć sztab szkoleniowy jest zadowolony z obsady prawej strony bloku defensywnego, chodzą słuchy że latem planuje sprowadzić do klubu defensora, który byłby nową alternatywą dla João Pereiry.
Zarówno kontrakt Portugalczyka, jak i Hiszpana wygasa wraz z końcem przyszłego sezonu. Zarząd zdaje sobie sprawę, że ciężko będzie przedłużyć obie umowy, zwłaszcza że w kolejce czeka również ośmiu innych piłkarzy, dlatego rozważa pozbycie się jednego z obecnych obrońców.
Najbardziej prawdopodobne jest odejście Antonio Barragana, który nadal nie jest piłkarzem, zapewniającym stabilność. Choć Rufete przyznał, że jest zadowolony z postawy Hiszpana mówi się, że odnowienie jego umowy nie jest konieczne.
Sytuacja Pereiry jest nieco bardziej skomplikowana. Portugalczyk jest swego rodzaju wizytówką klubu i jednym z ostatnich piłkarzy Valencii z charakterem i charyzmą. Na jego korzyść przemawia również doświadczenie, profesjonalizm oraz przede wszystkim umiejętności.
Należy jednak pamiętać, że w drużynie Pizziego stracił on miejsce w pierwszym składzie Valencii kosztem znajdującego się w życiowej formie Barragana. 30-letni Pereira z pewnością wystąpi na brazylijskim Mundialu, gdzie jego cena może wzrosnąć i będzie to prawdopodobnie ostatni moment dla klubu, by zarobić na piłkarzu. Już zeszłego lata pojawiła się oferta Benfiki, która oferowała 5 milionów euro. Wówczas zarząd ani myślał o rozpatrzeniu oferty, jednak tym razem może być inaczej.
Zeszły sezon Mallo z powodu kontuzji nie należał do udanych. Hiszpan pauzował od 9.01 do 9.07.
Głównym celem zarządu ma zostać Hugo Mallo, o którego starania prowadzone były zeszłego lata. Młody Hiszpan obecnie reprezentuje barwy Celty i jest ważnym ogniwem w układance Luisa Enrique. Problemem może być długość kontraktu. W sierpniu młody obrońca podpisał nową umowę, która obowiązuje do 2018 roku.
Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Superdeporte