Konferencja nowego trenera
W wywiadzie udzielonym Radio La Red, chwilę przed wylotem z Argentyny, nowy trener Valencii, Juan Antonio Pizzi przyznał, że nie mógł nie skorzystać z okazji, jaką było objęcie sterów w hiszpańskim zespole.
„Prezes San Lorenzo nie chciał, żebym odchodził, ale razem zrozumieliśmy, że po tym co osiągnąłem w klubie, najlepszym rozwiązaniem będzie mój transfer do Valencii. To była wyjątkowa okazja. Nie mogłem zwlekać” — przyznaje Argentyńczyk.
Na pytane o przyszłość swoich byłych podopiecznych odparł: „jest wielu piłkarzy w Argentynie, którzy mogliby z powodzeniem grać w Europie, ale nie do mnie należy decyzja”. W mediach mówi się, że Pizzi będzie chciał sprowadzić do Walencji niektórych piłkarzy ze swojego byłego klubu. „W San Lorenzo gra pięciu czy sześciu piłkarzy, którzy poradziliby sobie w Hiszpanii” — twierdzi.
„Zwycięstwo w lidze z pewnością nie ułatwiło mi odejścia, ale ufam, że nowy trener poradzi sobie z wyzwaniem i poprowadzi zespół w Copa Libertadores. Znam go i wiem, że jest fachowcem z najwyższej półki” — ocenił swojego następcę, Edgardo Bauze.
Kategoria: Wywiady | Źródło: Superdeporte | Deporte Valenciano