Strona główna

Facebookowo-Twitterowe (51)

Arkadiusz Bryzik | 02.12.2013; 13:43

…czyli co w sieci piszczy

Po raz drugi w ponad 50-odcinkowej historii facebookowo-twitterowego podsumowania, facebookowo-twitterowe podsumowanie pojawia się w poniedziałek. Wczorajsze dwie asysty Barragana skupiły na sobie całą uwagę użytkowników, a temat tygodnia tym razem niebłahy. Oto amerykańska firma planuje… kupno klubu. Zapraszamy do lektury.

Temat tygodnia

Bankia otrzymała dwie oferty kupna klubu ze strony amerykańskiej firmy, finansowanej w dużej mierze przez arabskich inwestorów. Właśnie firma ze Stanów Zjednoczonych przygotowuję ofertę kupna klubu w wysokości ok.440 milionów eruo. Wg informacji zgromadzonych przez dziennikarzy Levante-EMV jest to firma działająca pod nazwą GEM Global Emerging Markets. Firma ta powstała w 1991 roku i główną siedzibę w Nowym Jorku, posiadając również swoje biura m.in. w Londynie i Paryżu. Kapitał szacowany jest na ok. 3 miliardy dolarów.

Jeśli wierzyć doniesieniom hiszpańskich dziennikarzy, jutro ma odbyć się wstępne spotkanie przedstawicieli obu stron: GEM i Bankii. Warto zauważyć, że oferta pojawiła się na 10 dni przed oficjalnym Walnym Zgromadzeniem zarządu. O postępach w sprawie inwestorów będziemy informować na bieżąco.

Tymczasem dzięki wygranej ze Swanseą i awansie do fazy pucharowej Ligi Europejskiej Valencia zyskała 3 miliony euro. Tym samym niemal w pełni wypełniono nagłą dziurę w budżecie powstałą wskutek umowy z Jomą. Przypomnijmy, że Klub nie otrzyma w tym sezonie żadnych pieniędzy ze strony hiszpańskiej firmy, z kolei ta w czerwcu bezproblemowo rozwiążę umowę z klubem. Rewelacje z zeszłego tygodnia potwierdziło niedawno Superdeporte.

Czytaj również: Zwrot akcji w sprawie Adidasa?

Transferów czas

Kolejny reprezentant U-17 na celowniku. Tym razem obrońca, Emmanuel Mammana, na co dzień związany z River Plate. Czy polowanie na wschodzące gwiazdy to zwiastun umowy, nad którą pracuje klub?

Czytaj również: Współpraca Valencii z Akademią Renato Cesarini?

Juan Agudelo, amerykański napastnik i jedna z największych nadziei w MLS, prawdopodobnie zimą zmieni otoczenie. Szansa, że Valencia złoży ofertę jest wysoka, choć powodzenia przedsięwzięcia mało prawdopodobne. Urodzony w Kolumbii piłkarz znalazł się na celowniku m.in. Atlético Madryt, Chelsea, Barcelona i Manchesteru City. Szansa dla Valencii? „Preferuję hiszpański styl gry” – miał przyznać w jednym z wywiadów.

Niemal pewne jest, że Osvaldo odejdzie zimą z Southampton. O wypożyczenie z możliwością kupna walczyć będzie Valencia i Atlético Madryt (a jakże!).

Jedną z pierwszych decyzji Rufete, wobec braku klasycznych lewych obrońców, ma być stopniowe wprowadzenie José Luisa Gayi do pierwszego zespołu. Młodzian zaliczył już debiut w oficjalnym meczu Valencii, występując przeciwko Llagosterze w zeszłorocznej edycji Copa del Rey.

Inną opcją dla lewej flanki defensywy jest Nacho Monreal. Nie chcąc opuścić zbliżającego się Mundialu, były obrońca Malagi myśli o powrocie do Hiszpanii. O jego wypożyczenie zamierzają walczyć Granada, Real Sociedad i Valencia.

I kontynuując wątek lewych obrońców: Inter Mediolan bardzo poważnie myśli o kupnie Juana Bernata. Wysłannicy włoskiego klubu bacznie przyglądają się popisom Hiszpana od czasu sierpniowego meczu pomiędzy obiema drużynami.

Czytaj również: Inter Mediolan zainteresowany Bernatem

Ciężkie jest życie trenera

Choć Đukić dwoma zwycięstwami uratował tymczasowo swoją posadę, dziennikarze już zaczynają szukać potencjalnych następców serbskiego szkoleniowca. Nazwiska, które pojawiły się w sieci do tej pory to Jose Antonio Camacho, Gregorio Manzano i Juan Carlos Garrido.

Decyzja o przyszłości trenera powierzona została Rufete, który w ostatnich dniach bacznie obserwował metody trenowania Đukicia. „Đukić jest trenerem i szanujemy go, jednak zbadamy jego pracę; gdyby wszystko było w porządku, nie byłoby mnie tutaj” – zapewnia dyrektor generalny klubu.

Czytaj również: Nowe szaty klubu

Garść ciekawostek

Wyróżnienie dla Javi’ego Fuego i Sofiane Feghouli’ego. Ten pierwszy, zaraz obok Beñata i Asiera Illarramendi’ego, znalazł się wśród trzech najlepszych pomocników roku 2013 w Primera División.

Algierczyk z kolei został nominowany do nagrody „Złotego Lwa”, przyznawanej najlepszemu piłkarzowi z Afryki. Konkurencja duża, bo wśród nominowanych znaleźli się m.in. Yaya Toure i Didier Drogba, zeszłoroczny triumfator.

Mecz z Osasuną był okazją do oficjalnego zaprezentowania okolicznościowych strojów, upamiętniających 10 rocznicę legendarnego dubletu. W sezonie 2003/2004 Valencia zwyciężyła w rozgrywkach Pucharu UEFA (dzisiejsza Liga Europy) oraz Primera División. W ówczesnym składzie Los Ches występowali tacy piłkarze jak Vicente Rodriguez, Ruben Baraja czy David Albelda.

Serwisowe aktualności

Ostatnia w tym roku odsłona kalendarza. Tym razem, w nieco zmienionej formie. Tradycyjnie przypominamy, że terminy niektórych meczów mogą ulec zmianie (choć prawdopodobieństwo jest nieduże). Więcej rozmiarów na naszym forum.

Dał się poznać jako człowiek o dwóch twarzach. Na boisku – klasowy prawy obrońca o ofensywnych zapędach. Poza nim – nie stroniący od wybryków bywalec nocnych klubów. W ubiegłym odcinku cyklu sylwetka i dalsze losy Miguela Brito. Zapraszamy do lektury.

Kategoria: Komentarze redakcji | Źródło: własne | Facebook/twitter