Brazylijczyk po meczu
Jonas Goncalves golem w ostatnich sekundach meczu dał Valencii na Nuevo Los Carmenes komplet trzech punktów. Po meczu Brazylijczyk skomentował boiskowe wydarzenia i kilka słów poświęcił historii z Adilem Ramim.
„To zwycięstwo to zasługa całego zespołu, ja tylko trafiłem do pustej bramki. Najpierw Ever, później Sergio świetnie się zachowali, a ja zrobiłem, co trzeba. Cieszę się, że to trafienie mogłem zadedykować córeczce” – uważa Jonas. Brazylijski zawodnik wczoraj zdobył trzecią bramkę sezonie ligowym.
„Granada postawiła trudne warunki. Z nimi zawsze trudno nam się gra. Naszym celem minimum był remis, ale sięgnęliśmy wyżej, po trzy punkty. To dla nas szalenie ważne zwycięstwo” – mówił zadowolony. „Dwie wygrane dają nam nadzieje, iż rozpoczniemy dobrą serię. Widać poprawę w naszych szeregach”.
Na koniec Jonas odniósł się do skandalu z Adilem Ramim. „Rami to mój dobry kolega. Zawsze rozumieliśmy się świetnie. To smutna sytuacja, ale nic nie możemy zrobić. To decyzja zarządu i należy ją uszanować”.
Kategoria: Wywiady | Źródło: SuperDeporte