Portugalczyk zażenowany postawą rywala
Mecze między Atletico i Valencią zawsze wywołują wiele emocji. Niestety te negatywne udzielają się także zawodnikom. Niezadowolony zarówno z postawy przeciwników jak i sędziego był reprezentant Portugalii - Joâo Pereira.
"Wystarczy spojrzeć na powtórki, zostałem kopnięty przez Gabiego bez piłki. Podczas tego zajścia tylko ja ujrzałem żółtą kartkę, choć przez cały mecz nikogo nie sfaulowałem. Piłkarze tacy jak Costa czy Koke chcieli zyskać na tej sytuacji prowokując mnie" - powiedział prawy obrońca.
Sędzia Estrada Fernández także zdecydował się wypowiedzieć na temat tej sprawy. "Pereira dostał kartkę za dyskusje z przeciwnikiem, choć nie był przez nikogo obrażany ani prowokowany" - jak widać obie strony sytuacje widziały całkiem inaczej.
Cała sytuacja wydarzyła się w 72 minucie. Joâo został zaatakowany od tyłu bez piłki przez Gabiego, czego arbiter nie zauważył. Minutę później Portugalczyk ujrzał kartkę za dyskusje. 5 minut później Koke ujrzał żółty kartonik za faul na Pereirze. Następny "atak" przypuścił Diego Costa próbując wymusić faul i kolejną żółtą kartkę. Portugalczyk zachował jednak zimną krew, a sędzia nie dał się nabrać.
Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte