Strona główna

Quique: "Co za okropny mecz!"

Jose | 15.09.2007; 23:41
Tak lapidarnie i sugestywnie Quique Sanchez Flores opisał wydarzenia na boisku w rywalizacji swoich piłkarzy z Realem Valladolid. Pomimo zainkasowania kolejnych trzech punktów, entuzjaści Valencii wygwizdali swoich pupili, a samemu szkoleniowcowi wymownie pomachali białymi chusteczkami.

- Przepraszam kibiców za żenujące widowisko. To miał być spektakl, a tylko dzięki szczęściu jesteśmy bogatsi o komplet punktów - mówił Flores.

- Nie mam żalu za veto sympatyków. Rozumiem, że są rozgoryczeni formą zespołu i zaniepokojeni przed meczami Ligi Mistrzów. Mogę tylko obiecać, że będziemy pracować na pełnych obrotach, by nie męczyć fanów widowiskami takiego pokroju jak dzisiejsze - deklarował Hiszpan.

- Cieszy mnie jeden fakt. Wcześniej graliśmy pięknie, ale nie było punktów, teraz jest inaczej. Nie gramy porywającego futbolu, ale punkty inkasujemy.

Na koniec Quique tłumaczył się z zaskakującego zestawienia wyjściowego. - Mamy mnóstwo reprezentantów narodowych. Musieli odpocząć, a ja zmuszony zostałem do posklejania pierwszego składu. Odbiło się to na braku zgrania zespołu.

Kategoria: Ogólne | Źródło: marca.com