Napastnik o przeciwnikach
Już w środę Valencia zainauguruje rozgrywki fazy grupowej Ligi Mistrzów i od razu z teoretycznie najsilniejszą drużyną w grupie- Bayernem Monachium, który w zeszłym sezonie pechowo przegrał w finale tych rozgrywek. Roberto Soldado wierzy w zwycięstwo Nietoperzy na trudnym terenie.
„Faworytem będzie Bayern, ponieważ są silną drużyną co zaprezentowali w ostatnim sezonie we wszystkich rozgrywkach w których uczestniczyli. Co więcej, grają na swoim stadionie co czyni ich jeszcze silniejszymi i pewniejszymi siebie. Mają wielkie indywidualności, przede wszystkim w formacji ofensywnej. Pomimo tego jedziemy tam po zwycięstwo” –zapowiedział napastnik urodzony w Valencii.
„Teoretyczne umiejętności drużyn się nie liczą bo zadecyduje postawa na boisku. To dla nas ważne, aby dobrze zacząć rywalizację w Lidze Mistrzów i pomimo tego, że zaczynamy teoretycznie najtrudniejszym meczem grupowym, jesteśmy przygotowani na dobry mecz i wywiezienie z Monachium 3 punktów” – kontynuował.
Pewność siebie widoczna w wypowiedziach Soldado płynie przede wszystkim z dwóch trudnych sprawdzianów, które przeszli już piłkarze Valencii. Meczów wyjazdowych przeciwko Barcelonie i Realowi Madryt. „Zespół zmierzył się już z dobrymi zespołami na wyjeździe ze względu na tak ułożony terminarz i sądzę, że dobrze się pokazaliśmy. Rywalizowaliśmy jak równy z równym z Barceloną i Realem, jesteśmy więc gotowi stawić czoła Bayernowi” –stwierdził piłkarz.
Roberto poruszył również kwestię celów na ten sezon rozgrywek Ligi Mistrzów. „Naszym celem jest wyjście z grupy. Aby to osiągnąć, musimy pokazać się z jak najlepszej strony w każdym spotkaniu. Walka o 3 punkty w każdym meczu da nam awans, a potem zostanie nam marzenie o eliminacji kolejnych drużyn aż do finału”.
Kategoria: Ogólne | Źródło: Superdeporte